op Witam przedwczoraj jadąc na trasie padło mi auto.. tzn.. najpierw stracił moc.. a później zaczęło szarpać silnikiem jak by chciał wyskoczyć z auta.. i zgasł.. było kilka prób odpalenia.. chwile rwał i gasł .. skończył na lawecie.. mechanik powiedział że bez ściągania głowicy nic nie zdiagnozuje??

Olej wcześniej brał ale mało.. do tego pocił się przy odmie i kilka razy pojawił się błąd sprawdzenia wtrysków...


Macie namiary ewentualnie na jakiegoś dobrego mechanika z okolic Mysłowic i Tychów ??

Sprawdzałeś listę polecanych warsztatów?

http://www.scenic-forum.pl/Watek-Polecan...+warsztaty

op wszystkie za daleko.. a ktoś się może wypowie co do awarii co to może być??

Sprawdź EGR na początek. Tak w ogóle to przyczyn może być wiele. Ale EGR najprościej i najtaniej sprawdzić. Potrafi robić takie psikusy.
Kopcił po ponownym odpaleniu?
A i filtr paliwa się nie zapchał?

op nie nie kopcił... mechanik powiedział ze na 1 cylindrze nie ma kompresji..

Uszczelka pod głowicą??? Płynu chłodniczego nie ubyło?

Tu może być zbyt dużo przyczyn, zwłaszcza że przed nie było chyba z nim problemów.
Sądzę , ze najpierw trzeba go podłączyć pod CLIP-a - choć teraz to tam zapewne jest cała masa błędów.

Oddaj go do jakiegoś dobrego i zaufanego mechanika - żeby Cię na koszty nie naciągnęli.

op Panewka się obróciła...
wał pokiereszowany
remont...
masakra...
porażka...
mam nadzieje że chociaż dobrze to zrobią..

remont czy wymiana słupka?