op
Witam przedwczoraj jadąc na trasie padło mi auto.. tzn.. najpierw stracił moc.. a później zaczęło szarpać silnikiem jak by chciał wyskoczyć z auta.. i zgasł.. było kilka prób odpalenia.. chwile rwał i gasł .. skończył na lawecie.. mechanik powiedział że bez ściągania głowicy nic nie zdiagnozuje??
Olej wcześniej brał ale mało.. do tego pocił się przy odmie i kilka razy pojawił się błąd sprawdzenia wtrysków...
Macie namiary ewentualnie na jakiegoś dobrego mechanika z okolic Mysłowic i Tychów ??
Olej wcześniej brał ale mało.. do tego pocił się przy odmie i kilka razy pojawił się błąd sprawdzenia wtrysków...
Macie namiary ewentualnie na jakiegoś dobrego mechanika z okolic Mysłowic i Tychów ??