op
Podobno planował, ale pewny nie jestem. Gdzieś tą głowicę oddawał. Mechanik remontował silniki, więc się znał, ale jak popsuł silnik to mógł to naprawiać po kosztach. Już więcej nie pojadę do niego! Auto już odebrane, mechanik mówił że był źle położony silikon(taka jego diagnoza). Jak pytałem się czy to się nie powtórzy to powiedział mi tą diagnozę i że sprawdzał, po odpaleniu nic nie ciekło. Wystawił kwit jako gwarancję i mówił żebym obserwował stan oleju. Zapłaciłem 1325 zł, ale z listy części wynika, że wymienił wszystko co niemal możliwe i to na oryginalnych częściach. Będę się modlił żeby już było ok, a miałem zbierać na wydech:-( Powiedział jeszcze że krzywki na wałkach nie są zbyt ładne i że na zimnym silniku lekko szarpie przy przyśpieszaniu. Wymieniłem świece, cewki podmieniałem. Dojście do tego kosztowało by mnie majątek, a jest to dla mnie nieodczuwalne.