op Witam.
Chciałbym odrobinę zmniejszyć wibracje we wnętrzu samochodu pochodzące od silnika na wolnych obrotach.
Stając w korku lub na światłach słychać dudnienie szyb i głupie telepanie gałki biegów.
Rozmawiając z mechanikiem powiedział że wszystko jest w normie , ten typ tak ma. Tylko poduszki wymienić można.
Poduszki te 3 nowe poszły bo stare były choć miały tylko mikropęknięcia (od nowości były jeszcze). Poprawa nieznaczna.
No fakt że to diesel 1.9 dti 80km z 2001r na zwykłej pompie to taki raczej traktor ale coś chyba można zrobić.
Szukam , czytam bo po otwarciu maski silnik jak na huśtawce przód - tył.
Wyższe obroty i silnik stoi na baczność. Pomyślałem że może kompresja niedomaga na niskich.
Myślałem że może mechanik zrobi mi pomiar kompresji ale powiedział że jak urwie się świeca to 1000 będzie mnie kosztować.
Byłem jeszcze u innego to cena też podobna lub w ogóle nie robi dizla.
Myślałem że sam odkręcę kluczem dynamometrycznym ale w sklepie mi powiedzieli że te klucze służą tylko do dokręcania. Nawet google tak twierdzi.
Są ale trochę kosztują.

Czy pozostaje mi tylko wygłuszanie wszystkich blach matami lub pianką?