op
Pytanie jest następujące. Jak zastąpić drogi regulator napięcia na jakiś tańszy.
Mam jakiś taki Lukasa który kosztuje 150zł.
Alternator to zwykła prądnica trójfazowa z prostownikiem (w dużym skrócie). Kiedyś prosto regulowano po prostu odcinając wzbudzenie. Teraz elektronika reguluje prąd wzbudzenia (tudzież napięcie wyjściowe).
Czy wystarczy proste wlutowanie czegoś powiedzmy od opla tak aby pasowało mocowo?
Czy ktoś to ćwiczył?
Czy ktoś pomorze?
Mam jakiś taki Lukasa który kosztuje 150zł.
Alternator to zwykła prądnica trójfazowa z prostownikiem (w dużym skrócie). Kiedyś prosto regulowano po prostu odcinając wzbudzenie. Teraz elektronika reguluje prąd wzbudzenia (tudzież napięcie wyjściowe).
Czy wystarczy proste wlutowanie czegoś powiedzmy od opla tak aby pasowało mocowo?
Czy ktoś to ćwiczył?
Czy ktoś pomorze?