op Mam problem z pokrywą bagażnika - sprawa wygląda w ten sposób. Klapa była z zamkiem centralnym - nie sprawnym [mogłem ją fizycznie zamknąć - ale nie zaryglować]. Wymieniłem tylną klamkę na wersję z kluczykiem - reszta części po staremu. Teraz w ogóle nie mogę zamknąć klapy. Nie pomaga regulacja ucha - klapa cały czas odskakuje od nadwozia.

A sam rygiel działa? Weź śrubokręt i spróbuj zamknąć zamek z otwartą klapą. Od klawisza do zamka jest - o ile pamiętam - dźwigienka, może jest naparta.

op No właśnie, po włożeniu rygla [tego ucha luzem] do zamka, to rygiel się zatrzaskuje bez problemu i dopiero po odciągnięciu tej dźwigni wychodzi.

No to masz złe ustawienie jednego względem drugiego.

Ale odskakuje i słychać uderzenie zamka o rygiel, czy nie łapie ?
Jeśli nie łapie, to może ucho wypadło/wypieło się z gniazda. Widać to, po demontażu tego długiego plastiku i czarnego z samego zamka
Na pierwszy rzut oka, nie widać tego defektu

Właśnie, najlepiej wejść do bagażnika ze zdjętym „boczkiem” klapy i obserwować rygiel od środka.

Tzn. mnie chodziło o zdjęcie plastiku pod strunie ucha, tam są cztery śruby. Później należy zdjąć ten czarny plastik.
Miałem właśnie tak, że to ucho się wypinało i na pierwszy rzut oka było dobrze ale klapka nie zamykała się

Miałem dokładnie to samo. ;)

op Kolega filozof ma rację - dźwignia - ten metalowy wodzik, była zaparta o ucho od zamka. Na ten moment, poskładałem wszystko po staremu jak było. Nie pomogło, regulowanie i doginanie tego pręta.
Dalszą naprawą - czy wymianą, zajmę się po 10 - jak się finans zacznie zgadzać...
Jednak dziękuję wszystkim za pomoc.
Druga sprawa jest taka, że silnik od zamka centralnego bagażnika, na sucho działa - a pod obciążeniem nie bardzo...

Druga sprawa jest taka, że silnik od zamka centralnego bagażnika, na sucho działa - a pod obciążeniem nie bardzo...

Nasmarować wszystkie ruchome części