op Może w weekend będzie trochę czasu to postaram się sprawdzić czy jest tam gdzieś jakiś przeciek. Ale jak ściągnąłem tą plastikową osłonę z góry to wszystko było zakurzone a gdyby gdzieś tam ciekła woda to powinna na tym kurzu zostawić ślad a nic takiego tam nie widziałem nie mniej sprawdzę te wężyki, wygłuszenie i to wszystko co tam wymieniłeś.
Gdyby się okazało że jeszcze raz będzie woda w gnieździe to zwykła szmatą mogę to spokojnie wytrzeć w środku?
Jakbym chciał wymienić przy okazji te oringi to mogą być takie zwykłe gumowe? W Castoramie widziałem cały taki komplet różnych rozmiarów firmy chyba Yato. Bo teraz nie są tam założone gumowe oringi tylko z jakiegoś innego materiału i są przecięte.
A tam w ogóle to może szukam przyczyny w złym miejscu. Może być tak że psuje się już czujnik położenia wału albo coś innego?

Na początek zrób najtańsze. To, co zostało na cewkach, to resztki oringów. Znak, że cewki raczej na pewno od nowości. Wymianą tych oringów niewiele pomoże, one raczej zabezpieczają przed wypadnięciem czegoś większego.

op Chyba udało mi się naprawić problem tych wilgotnych cewek. Resztki oringow które były na cewkach zastąpiłem nowymi gumowymi oringami o zbliżonych wymiarach do tych starych. Teraz odpukac cewki mam suche. Co ciekawe wcześniej cewki były wilgotne ale tylko po deszczu bo wszystko dookoła było suche, nigdzie nic nie ciekło ani płyny ani woda. Jest możliwe że zbierała się tam w środku wilgoć z powodu padającego deszczu jak były założone jeszcze te stare oringi?