A więc tak, dziś zrobione testy. Wymieniłem tak na wszelki wypadek bezpiecznik 7,5A w skrzynce pod maską odpowiedzialny od klimy.
Włączam klimę, zapala się kontrolka pod przyciskiem, widzę prawie niezauważalny ruch strzałki na obrotomierzu, lecę pod maskę.
Włącza się wentylator chłodnicy, środek koła na sprężarce zaczyna się kręcić ładnie- macam rury po jakimś czasie- nic. Jak by obie miały tą samą temperaturę.
Powietrze bez zmian z nawiewów.
Temperatura podczas testów ok 15 stopni.
Dziwi mnie tylko ten dźwięk przy włączonej AC w okolicy pasażera- ale słychać go tylko na prędkości 1. Potem pewnie wentylator zagłusza.
Wygląda to chyba na to że czynnika nie ma odpowiedniej ilości... ale może się mylę. Mam nadzieję że okaże się to właśnie problemem.
Chodź odkręciłem nakrętkę zaworu- ten pierwszy nad filtrem. Wcisnąłem zawór żeby sprawdzić czy tam coś ciśnienia jest i było słychać syk.
Życie, to droga prowadząca do śmierci- im ta droga dłuższa, tym lepiej.