Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC I PH II Jak przeczyścić wentylator dmuchawy


macbac
Zarejestrowani

op Witam

Mam problem z hałasującym wentylatorem dmuchawy. Przy maksymalnym biegu wpada w rezonans (terkotanie) który skutecznie zagłusza radio.
Dzieje się to dokładnie jak jest włączona najwyższa prędkość wentylatora i dodatkowo jak zwiększam obroty silnika. W momencie jak odpuszczam pedał gazu wentylator przestaje tak hałasować.
Zaplanowałem na najbliższy weekend wymontować go i przeczyścić.
Pytanie tylko czym najlepiej i w których miejscach?

Pozdrawiam

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi macbac za ten post post:
  • bartosz108
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

Wyciągnąć dołem z deski i obejrzeć czy w wirnik nie wpadły jakiejś liście czy inny syf. Mogła też przesunąć się taka sprezynka która jest odpowiedzialna za wyważenie wirnika. Poza tym wsadzić łapę w kanał i pomacac czy nic nie ma. Na końcu pokrecic wirnik palcami czy lekko się kręci. Jak ma problem to wyjąć z obudowy i przesmarowac czy dobrze

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
Jurand
Zarejestrowani

Podepnę się do tematu, ponieważ mój wentylator zaczął hałasować, buczeć, piszczeć i takie tam dziwne dźwięki wydaję. Podpowie ktoś jak dostać się do wentylatora dmuchawy? Czy wystarczy przesmarować aby nie piszczał czy już wypada wymienić bo smarowanie nic nie da? Proszę o podpowiedź jak do niego dostać się Biggrin

  
Scenic jest naprawdę ok Thumbup
Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

Na początek proponuje sprężonym powietrzem przesłuchać z pozycji podszybia.

Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

(02-10-2017, 06:44)Jurand napisał(a): Podepnę się do tematu, ponieważ mój wentylator zaczął hałasować, buczeć, piszczeć i takie tam dziwne dźwięki wydaję. Podpowie ktoś jak dostać się do wentylatora dmuchawy? Czy wystarczy przesmarować aby nie piszczał czy już wypada wymienić bo smarowanie nic nie da? Proszę o podpowiedź jak do niego dostać się Biggrin

Nurkujesz głową pod deskę od strony pasażera. Jak masz osłonę na nogi to trzeba ja zdjąć. Odpinasz kostkę od napięcia wentylatora.  Wentylator jest przykręcony trzema śrubami m8.

Wychodzi dołem jak chwycisz obudowę i lekko przekręcisz- tak jakbyś odkręcał słoik

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Odgrzebię temat, bo wczytaj naprawiłem - chyba - ten problem u siebie. Mój wentylator zachowywał się jak na poniższym filmie. Wyciągnąłem go. Ani w łopatkach, ani w tunelu nie było ciasto obcych. Luzu na osi wirnika nie stwierdziłem. Ciężarki wyrównoważające na łopatkach nie wyglądały na przesunięte.
Zalałem łożyska WD-40 (wiem, że to nie smar, ale tylko to miałem pod ręką), zdjąłem delikatnie sprężynę trzymającą uszczelki na dole osi i wszystko tam wyczyściłem. Umyłem obudowę, bo syfu tak było co nie miara. Przy składaniu zauważyłem, że jeden z przewodów od szczotki silnika znajduje się blisko komutatora, to go obróciłem, żeby był dalej.
Nie wiem, co pomogło, ale pomogło: wentylator nie brzęczy.
Może komuś pomoże.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-02-2020, 11:10 przez filozof.)

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi filozof za ten post post:
  • scrabi
filozof
Zarejestrowani

EDYTA:
Niestety problem powraca. Powoli zaczyna terkotać. Ale pojawił się nowy objaw: kiedy się zatrzymuje, to skrzypi - znak że to wina łożyskowania. Wyciągnę go jeszcze raz i spróbuję tym razem jakimś normalnym smarem go potraktować. Gdzieś powinienem mieć grafitowy.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Lepus
Zarejestrowani

Jaki smar grafitowy? Jak już to olej z dodatkiem molibdenu. Tam najpewniej są łożyska ślizgowe, więc powinny być też takie filcowe przekładki. Nasącz je olejem może być i silnikowym. WD-40 to nie smar, więc nawet może pogorszyć sprawę po początkowej poprawie.

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

(20-02-2020, 22:47)Lepus napisał(a): WD-40 to nie smar, więc nawet może pogorszyć sprawę po początkowej poprawie.
To ja wiem. Jak pisałem: to miałem pod ręką, a że „naprawa” była na szybko - testowo - to poszło WD. Łożyska są na pewno ślizgowe. Problem w tym, że do górnego nie można się dostać, bo je zasłania wirnik. Molibdenowy mówisz? Poszukam, dzięki. Na bank będę starał się go reanimować w ostateczności jestem przygotowany do wymiany na nowy. Szkoda tylko produkować zbędne śmieci.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Markus
Zarejestrowani

Do drugiego łożyska wstrzykiwałem olej przez rurkę właśnie od WD40. Trzeba włożyć przez łopatki wirnika i odpowiednio nakierować. W tym samym czasie poruszając wirnikiem góra-dół.
Dawałem chyba olej do smarowania maszyn do szycia albo do smarowania zamków z Sonaxa.... Dobry rok wsio działa jak należy.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości