op Witam, właśnie wróciłem z trasy i zaobserwowałem dziwny przypadek mianowicie przy chwilkę dłużej przytrzymanym wciśniętym sprzęgle silnik gaśnie i po puszczeniu sprzęgła o ile samochód się jeszcze toczy to sam zapala. A jak sie zatrzyma to trzeba go już normalnie odpolić z tym że czasem były z tym problemy. Spotkał się może ktoś z takim czymś. Normalnie wciskam sprzęgło sekunde dłużej a tu zgasł. Normalnie rece opadają

Wysłane z mojego Orange Roya przy użyciu Tapatalka

rozumiem ,że masz LPG wie do regulacji

A ja obstawiam akumulator.

Tak jakby gubil mase ale to dziwne ze sam sie odpala?

op Gaz był regulowany niby. Mam niedługo jakoś przeglad po 10 tys. więc będzie sprawdzony. Akumulator mam nowy ostatnio sprawdzany ma 100% więc odpada

Wysłane z mojego Orange Roya przy użyciu Tapatalka

Czy na LPG i na BP dzieje się tak samo?
Jak puścisz sprzęgło, w trakcie jazdy to napędzisz silnik z kół. To jak odpalanie z "pychu".

op Wydaje mi się że tak samo i na gazie i na pb ale jak mi zgasł na pewno jechałem na gazie. Ale jak stanąłem to był problem z odpaleniem na biegu na luzie dopiero zapalił

Wysłane z mojego Orange Roya przy użyciu Tapatalka

Jak miałeś na biegu i wciśnięte sprzęgło to był problem z odpaleniem a jak wrzuciłeś na luz to dobrze odpalił?
To ciekawe.
Sprawdź czy na zimnym silniku też tak się dzieje.
Ja bym poszukał w okolicach przepustnicy, silniczka krokowego, może jakiś przewód od podciśnienia pękł lub się zsunął.
Nie dotykałem sie do takiego silnika, więc tak tylko ogólnie gdybam.

op No takie odnioslem wrażenie z tym odpalaniem. Przepustnice sobie czyściłem ostatnio, tak jak i kolektor. wymieniłem czujnik położenia przepustnicy, posprawdzałem wszystko wydawało się ok wszystkie przewod wezyki.

Wysłane z mojego Orange Roya przy użyciu Tapatalka

Ja jeździłem miesiąc z odłączonym jednym czujnikiem i się wściekałem że mi falują obroty, i dziwnie chodzi. Czujnik na samym środku, widoczny doskonale. Dopiero kolega spojrzał pod maskę i w ciągu pół sekundy to zobaczył. A ja tyle tam grzebałem nie widziałem.
Także kolejna kontrola nie zaszkodzi