op Czytałem tematy z forum lecz były nieco inne...

A więc od paru dni tzn od kiedy pojawiły się niskie temperatury, gdy odpalę auto i jadę przez pierwsze 200-400m do prędkości max 70km/h drga mi kierownica tzn rusza się delikatnie w prawo i w lewo, a po przejechaniu podanej wyżej odległości przestaje. Dodam, ze rusza się tylko gdy jadę na wprost.

Co może to powodować ?

różne ciśnienie w oponach może masz albo cos z oponą

op kurcze, dziwna sprawa jutro sprawdzę ciśnienie

sprawdź też czy nie odpadł Ci jakiś odważnik
ja tak miałem i drgaia były tylko miedzy 80-90

w ramach uzupełnienia tego, co pisze pio555:
w pierwszej kolejności umyj felgi ciśnieniówką - jeżeli masz na nich błoto, to może dawać dokładnie taki objaw, jak niewyważona felga. przy okazji mycia obejrzysz z zewnątrz, czy nie ma bąbli/guzów i innych problemów z gumą. jeśli robisz to na stacji, to przy okazji sprawdzisz ciśnienie. w golfie miałem objaw lekkiego szarpania kierą w okolicy 70 km/h bo miałem błoto na felgach

op Dzięki jutro to sprawdzę i dam odpowiedź

a ja uważam że to wina płynu od wspomagania, może być już wiekowy i niska temperatura powoduje jego mniejszą rozszerzalność, nie ma odpowiedniego ciśnienia na pompie i wszystko, gdy rośnie temperatura wszystko się normuje. Tak mi się wydaje

Taki efekt też mogą dawać lekkie luzy na przegubach.

op Dziś wymacałem koła i nic dziwnego nie zauważyłem dobrze je wymyłem i problem nadal jest. Dodam, ze występuje tylko na małych prędkościach i zimnym silniku. Dziś np. gdy jechałem 120 kierownicy prawie nie dotykałem, a auto jechało prosto i drgań nie było. Jutro jadę do wulkanizatora jak on nic nie poradzi będzie trzeba zająć się mechaniką.

Dziwne że te drgania tylko na zimnym silniku... hmm może któraś poduszka?

---

obstawiał bym bardziej drgania przechodzące od silnika, zimny silnik ma większe drgania niż ciepły i tak samo się objawia u kolegi w wątku