op Witam, podczas przeglądu zawieszenia ok 8 miesięcy temu mechanik powiedział że przekładnia kierownicza ma luzy i że narazie jest jeszcze ok ale w najbliższych miesiącach trzeba będzie pomyśleć o jej wymianie. Teraz jak byłem na wymianie hamulców to też tradycyjnie sprawdził zawieszenie i powiedział że jest duży luz na przekładni i że trzeba ja wymienić. Zamierzam to zrobić tylko dziwi mnie to że nie mam żadnych objawów typu stukanie, luz na kierownicy. Czy możliwe jest że przekładnia jest do wymiany i nie daje żadnych oznak zużycia w normalnym użytkowaniu?

Luz jest na listwie dokładnie na środku gdzie najczęściej porusza się kierownica.. Skrajne części listwy pewnie są dobre. Swoją drogą wytarla. Się tuleja....

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

ja mam stuki (najczęściej na progach zwalniających i poprzecnzych nierównościach) i mam albo krzyżak albo magiel do wymiany, nie wiem jeszcze dokłądnie bo nie wyjmowane i nie rozbierane, okaże się przy grzebaniu.
ale u mnie to to słychać..

op Ja mam stuki na kostce brukowej, ale mechanik powiedział że to nie wina przekładni, sprawdził krzyżak który okazał się ok i powiedział że to luzy w kolumnie kierowniczej. W Scenicu i Megane podobno dość częsta przypadłość i generalnie powiedział że tego nie opłaca się naprawiać bo trzeba całą kolumnę wymienić :/ ale faktycznie najpierw trzeba sprawdzić czy to nie wina krzyżakow lub samej przekładni. Swoją drogą to czym grozi jeżdżenie z uszkodzona przekładnia kierownicza? Tzn z taka która nie daje oznak uszkodzenia tylko ma te luzy.

Jest jeszcze luz na wózku. To jest najbardziej prawdopodobne.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

ja mam stuki (najczęściej na progach zwalniających i poprzecnzych nierównościach)

Też miałem podobnie, stuki na progach. Ale przypuszczałem, że to łączniki na stabilizatorach i tak też było. 150 zeta i po kłopocie, nastała cisza...
ps na tzw "ścieżce" nic nie wykaże, przynajmniej u mnie, dopiero podniesienie przodu, koła wolne i wtedy wszystko wyjdzie.

ja mam stuki (najczęściej na progach zwalniających i poprzecnzych nierównościach)

Też miałem podobnie, stuki na progach. Ale przypuszczałem, że to łączniki na stabilizatorach i tak też było. 150 zeta i po kłopocie, nastała cisza...
ps na tzw "ścieżce" nic nie wykaże, przynajmniej u mnie, dopiero podniesienie przodu, koła wolne i wtedy wszystko wyjdzie.

Łączniki i gumy stabilizatora zrobione. Tuleje i łapy sanek też. Zostały jeszcze poduszki amortyzatorów ale co do tego to diagnoza jeszcze nie została postawiona.
Te stukiktóre słyszę na progach słychać również w sytuacji kiedy włączyły awaryjny prąd np do holowania (wtedy kiedy blokada kierownicy jest zwolniona). Auto stoi w miejscu A jak ruszam kierownicą to słychać właśnie TE stuki. Stąd diagnoza w kierunku krzyżaka bądż całej maglownicy.