op Zmieniałem dziś olej w swoim Scenicu i po zdjęciu osłony moim oczom ukazała się skręcona gumowa osłona prawego przegubu wewnętrznego. 
Rozerwania nie dojrzałem ale musi być skoro chlapie smarem. Zastanawiam się dlaczego jest skręcona. Czyżby tam było łożysko które się zatarło ?

Przy wymianie gumy będzie trzeba wyjmować półoś ? Tym samym spuszczać olej ze skrzyni ?

Tak półoś do wyjęcia, guma nie jest skręcona tylko straciła kształt.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

op

Tak półoś do wyjęcia, guma nie jest skręcona tylko straciła kształt.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki. Orientujesz się czy olej też do spuszczenia bo wycieknie przy wyciąganiu półosi ?

W Accordzie VII nic nie ciekło, ciekawe jak tu. Dobrze byłoby ew. przygotować się z olejem przekładniowym na wizycie u mechanika.


EDIT. Na ostatnią kwestię sam sobie odpowiem - skoro korek wlewu do skrzyni jest na wysokości wałka półosi to niestety ale trzeba spuszczać przed wypinaniem półosi ... tak się odechciewa, że chyba całkowicie przesiądę się na rower ...

Nie ma to jak wymiana manszety...

op Prawie 250 tyś km nalatane i tak się zastanawiam czy też nie wymienić przy okazji uszczelniacz półosi. Jak się ośkę wyszarpie z takiego starego uszczelnienia to poprzez "zruszenie" chyba prędzej niż później i on się upomni o wymianę.

Wyciągnij całą półoś , trochę oleju może wylecieć. Podstaw miseczkę,wlejesz spowrotem .
A manszete trzeba odwinąć.
Jeśli jest dziura,to tylkonwymiana,I nowy smar... robota na 30 min .

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

Jeśli jest dziura,to tylkonwymiana,I nowy smar... robota na 30 min .

30 minut robi człowiek z doświadczeniem, zakładając że wszystko jest ok. Ja wymieniałem łożysko w kole i z samym przegubem się męczyłem ze 2h .Tak był zapieczony że 2 ściągacze poleciały

op Kolega wpuści mnie na garaż to jednak podziałam sam. Niedawno wymieniałem amorki z przodu to chyba problemu nie będzie. Krzyżaka z osi ściągnę u mechanika.

Nie wiem tylko od czego zacząć. Śruba osi przy pieście, kolejno te od amortyzatora, a później ?

op Temat ogarnąłem sam w pojedynkę choć może nie do końca bo po zdemontowaniu musiałem podejść do mechanika by zdjął mi krzyżak bo nie mam ściągacza, a dziadu nie chciał zejść po dobroci. W 30 minut to raczej nie wierzcie nawet w pit stopie Wam nie zrobią w tak krótkim czasie. Mnie (totalnemu amatorowi) zeszło się dobre kilka godzin na całej akcji. Na koniec gwint w platikowym korku od skrzyni szlag trafił ale serwis Renault poratował od ręki za 6 zł

Zamówiłem zestaw osłona + smar + pierścień segera i dwie obejmy firmy Lobro. Polecam bo osłona to dobrej jakości grube gumisko, a nie jakiś plastik. Dla szukających gotowych info nt. rozmiaru nakrętki koła to rozmiar 30. Miałem w zestawie Proxxona i z długą lagą odkręcanie poszło bez problemów. Przy wyciąganiu osi wyciekło ok 0,4L oleju ze skrzyni.

Dzięki wszystkim za pomoc.