op
Cześć wszystkim,
Wątek pewnie już był - niestety nie potrafię go odnaleźć.
Mam dwa problemy. Niewielkie ale jednak.
1. Nie otwiera mi się okno w tylnych prawych drzwiach. Od strony kierowcy z kolei otwiera się i zamyka ale z problemami. Czasami otwieram i nie mogę go zamknąć, innym razem nie ma problemu, a jeszcze innym zaczyna się zamykać ... nie domyka i otwiera się ponownie albo z przerwami. Generalnie wkurzające jest to.
2. Hamulec ręczny elektryczny. Załącza się tak jak powinien po zgaszeniu auta. Mogę ( pociągając za dzwignę ) włączyć go w dowolnej chwili. Wyłącza się po ruszeniu. Problem polega na tym, że jeśli wcisnę ( ten mały kwadracik ) to pojawia się STOP, zanczek P i usterka hamulca postojowego. Mimo to nic się złego nie dzieje, auto jezdzi, hamuje i zaciąga ręczy prawidłowo - jakby ten błąd był tylko gdzieś w komuterze a nie było go fizycznie. W momencie gdy odłączę baterie i podłącze ponownie błędu nie ma i nie pojawia się wcale - chyba, że ktoś przez przypadek naciśnie nieszczęsny kwadracik przy włączaniu ręczengo.
Z góry dziękuję wam za odpowiedzi
Pozdrawiam
Michał
Wątek pewnie już był - niestety nie potrafię go odnaleźć.
Mam dwa problemy. Niewielkie ale jednak.
1. Nie otwiera mi się okno w tylnych prawych drzwiach. Od strony kierowcy z kolei otwiera się i zamyka ale z problemami. Czasami otwieram i nie mogę go zamknąć, innym razem nie ma problemu, a jeszcze innym zaczyna się zamykać ... nie domyka i otwiera się ponownie albo z przerwami. Generalnie wkurzające jest to.
2. Hamulec ręczny elektryczny. Załącza się tak jak powinien po zgaszeniu auta. Mogę ( pociągając za dzwignę ) włączyć go w dowolnej chwili. Wyłącza się po ruszeniu. Problem polega na tym, że jeśli wcisnę ( ten mały kwadracik ) to pojawia się STOP, zanczek P i usterka hamulca postojowego. Mimo to nic się złego nie dzieje, auto jezdzi, hamuje i zaciąga ręczy prawidłowo - jakby ten błąd był tylko gdzieś w komuterze a nie było go fizycznie. W momencie gdy odłączę baterie i podłącze ponownie błędu nie ma i nie pojawia się wcale - chyba, że ktoś przez przypadek naciśnie nieszczęsny kwadracik przy włączaniu ręczengo.
Z góry dziękuję wam za odpowiedzi
Pozdrawiam
Michał
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-04-2016, 15:49 przez pio555.)