op
Cześć :powertowałem forum ale albo nie znalazem podobnego tematu albo takowego nie ma...
odkąd zaczęło sie robić zimno(nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktycznie ma to jakieś znaczenie), mój szczeniak poszarpuje jak jest zimny.... po rozgrzaniu (jak juz wchodzi dosłownie milimetr kreski na wskaźniku) chodzi jak rakieta a kultura pracy jest taka, że jakby nie obrotomierz to by nie wiadomo, że jest odpalony....nic mu nie dolega, świece(NGK irydowe) wymienione zraz po zakupie podpiąłem pod prosty interfejs i na TORQUE pokazuje P0133 ... jest to dosyć ogólny błąd i moje pytanie jest takie czy da to jakoś rade samemu posprawdzać zanim mechaniory każą wymienic pół auta? miał ktoś coś podobnego?
czy to może być sonda?
może cewka, ale na ciepłym tez chyba by go telepało
płyn chłodniczy nie ubywa wszystko w normie..
Pacjent 1.4 TCE
Dzięki z góry za sugestie..
odkąd zaczęło sie robić zimno(nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktycznie ma to jakieś znaczenie), mój szczeniak poszarpuje jak jest zimny.... po rozgrzaniu (jak juz wchodzi dosłownie milimetr kreski na wskaźniku) chodzi jak rakieta a kultura pracy jest taka, że jakby nie obrotomierz to by nie wiadomo, że jest odpalony....nic mu nie dolega, świece(NGK irydowe) wymienione zraz po zakupie podpiąłem pod prosty interfejs i na TORQUE pokazuje P0133 ... jest to dosyć ogólny błąd i moje pytanie jest takie czy da to jakoś rade samemu posprawdzać zanim mechaniory każą wymienic pół auta? miał ktoś coś podobnego?
czy to może być sonda?
może cewka, ale na ciepłym tez chyba by go telepało
płyn chłodniczy nie ubywa wszystko w normie..
Pacjent 1.4 TCE
Dzięki z góry za sugestie..