op Cześć.
Wiem że ten wątek powtarzał się już kilka razy, ale wydaje mi się że tym razem to będzie coś nowego...
Mam problem z odpaleniem silnika i wszystko wskazuje na to, że nie pracuje pompa paliwa. Sprawdziłem, jest sprawna.
Wszystkie bezpieczniki i przekaźniki też ok, więc zabrałem się za poszukiwanie zimnych lutów na płycie z bezpiecznikami i znalazłem coś takiego...

https://drive.google.com/open?id=0By3W-e...zJhWWhJbWs
https://drive.google.com/open?id=0By3W-e...TR4dnRjN0k
https://drive.google.com/open?id=0By3W-e...zBmQWRrenM
https://drive.google.com/open?id=0By3W-e...Eo5QjRrRUk

Na jednym z elementów elektroniki zauważyłem wyraźne podtopienia, widoczme są na górnej jego części.
Czy ktoś z Was wie, czy to może być przyczyną braku pracy pompy?  Mam wielką  nadzieję że uda się zdiagnozować 
Pozdrawiam

op Już naprawione. Czarna mała kostka widoczna na 3 i 4 zdjęciu to zintegrowany przekaźnik pompy paliwa tylko w wersji krzemowej Oryginale japońskie nie są już produkowane ale można znaleźć zamiennik w dobrym sklepie elektronicznym

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka

gregks podaj więcej szczegółów dla potomnych :-).
Jakie dokładnie były objawy, że poszedłeś drogą szukania zimnych lutów?
Jaki symbol ma ta kostka kupiona przez Ciebie i jaki koszt.
...na pewno się może nam wszystkim to przydać

Jakie dokładnie były objawy, że poszedłeś drogą szukania zimnych lutów?

wszystko wskazuje na to, że nie pracuje pompa paliwa. Sprawdziłem, jest sprawna.
Wszystkie bezpieczniki i przekaźniki też ok, więc zabrałem się za poszukiwanie zimnych lutów na płycie z bezpiecznikami

Jaki symbol ma ta kostka kupiona przez Ciebie i jaki koszt.

Jeśli dobrze się orientuję, to przekaźniki Omrona G8N-1 nie są już produkowane, ale są dostępne na rynku w oryginale. Dobranie zamiennika to już kwestia danych technicznych oryginału, które są tutaj:
https://components.omron.com/components/...1_0607.pdf

op Okazuje się że przepalony przekaźnik to nie jedyny problem, ponieważ po przejechaniu około 20km znowu się przepalił...
Wygląda na to że gdzieś jest zwarcie albo jeszcze coś innego. Opiszę w skrócie problem od pierwszych objawów.

Otóż, pewnego razu mój przyjaciel Scenic nie odpalił jak zwykle za pierwszym razem, dopiero przy piątym czy szóstym naciśnięciu "start".
Mniej więcej po dwóch tyg. sytuacja powtórzyła się i po kolejnych dwóch ponownie. A po kolejnym miesiącu czyli w niedawną wigilię już nie odpalił, mam na myśli benzynę, ponieważ awaryjne odpalenie z LPG powiodło się. Wykluczyłem problem z cewkami i świecami. A więc pompa paliwa...
Gdy dobrałem się do niej i podłączyłem bezpośrednio do 12V działała bezbłędnie, a więc również nie ona jest przyczyną. Sprawdziłem wszyściusieńkie bezpieczniki, przekaźniki i tam gdzie się dało wizualnie okablowanie. Dopiero po wyciągnięciu płytki (o której wspominałem w poprzednim poście) i przebadaniu jej okazało się że winę ponosi mały przekaźnik pompy paliwa, który jest przylutowany  do ww. płytki.
Resztę już znacie, chwilę dziś pojeździłem i ponownie przepalił się ten sam przekaźnik

op I po problemie. Elektryk znalazł przebicie, wlutowałem ponownie przekaźnik i autko pracuje jak brzytwa
Zamiast przekaźnika Omron, zastosowałem zamiennik za 10 zł. Poniżej zdjęcia zamiennika

https://drive.google.com/open?id=0By3W-e...0RicEpnTzg

https://drive.google.com/open?id=0By3W-e...mxPbzFrMDQ


[url=https://drive.google.com/open?id=0By3W-em96A-mbjdFS0RicEpnTzg][/url]

Podepnę się pod temat.  Mój problem to Scenic 1,9 DCI 2003 r, 120 km. Kojarzysz że ten przekaźnik na płycie z bezpiecznikami jest wyłącznie od zasilania pompy paliwa pod olej i pb? Czy może być on również w wersji z moim silnikiem? Pytam bo już mi ręce opadają z tym autem. Podczas jazdy zgasł. Bezpieczniki posprawdzałem, przekaźniki na płycie sprawne, ale nie sprawdzałem tych pod osłoną plastikową, wlutowanych w płytę. Dzisiaj miałem to wszystko na wierzchu ale nie widziałem żadnych śladów uszkodzeń. Aby było jeszcze gorzej, podałem napięcie bezpośrednio na zaciski pompy paliwowej w baku, - cisza, pompa nieżywa.
Prąd również nie idzie z instalacji na pompę. Więc nie wiem od czego zacząć. Gdy pompuję gruszką, auto chodzi.

Mati napisał 04-05-2016, 16:15:
Już pisałeś o swoim problemie w tym temacie http://www.scenic-forum.pl/Watek-Scenic-...#pid226217

Gdy pompuję gruszką, auto chodzi.

więc problem jest w układzie zasilania, może się zapowietrza?

Witam. Moje roczne problemy z autem zostaly rozwiazane. Scenic 1.6 benzyna, 2005 rok. Nie odpalal, szarpal, etc. Po drodze chyba wszystko sprawdzone cewki, swiece, sensory, etc. Okazalo sie,ze pompa paliwa szwankowala. Po wymianie pieknie pracuje, pali na dotyk, ma moc, etc. Radosc nie trwala krótko. W aucie po odebraniu od elektryka smierdzialo paliwem, twierdzil, ze troche mu sie rozlalo i przejdzie. Po tygodniu dalej smierdzialo, ale musialem jechac do Holandii. W polowie trasy zatankowalem na full, a tu pod autem plama paliwa. Z auta nie cieknie paliwo. Normalnie jak stoi nie kapie ani kropla. Spalanie normalne, tylko przy tankowaniu np. do polowy jest mała plama, na full spory wyciek. Bez tankowania nie cieknie. W aucie dalej smierdzi paliwem. Co moze byc tego przyczyna? I czy jako laik moge to naprawic. Wiem jak sie dostac do pompy i jak odkrecic, ale co ew. moze byc przyczyna? Uszczelka, króćce? Co moze byc powodem wycieku przy tankowaniu?

Moze ta nakretka plastikowa pompy puszcza bo pod nia jest oring tez tak mialem w megane gdy tankowane do pelna to kapalo dosc mocno