Wiadomo że książkę można sfałszować. Ale przy wizycie w ASO wyjdzie od razu czy był cofany. Chyba że facet co roku przed serwisem robił korektę
licznika.

ASO nie trzyma wpisów w nieskończoność, tylko jakieś 5 lat, więc wystarczy że jakieś 6 lat temu ustawił przebieg na 'nowym' liczniku i heja.

op

Wiadomo że książkę można sfałszować. Ale przy wizycie w ASO wyjdzie od razu czy był cofany. Chyba że facet co roku przed serwisem robił korektę
licznika.

ASO nie trzyma wpisów w nieskończoność, tylko jakieś 5 lat, więc wystarczy że jakieś 6 lat temu ustawił przebieg na 'nowym' liczniku i heja.

A tego akurat nie wiedziałem. No nic w przypadku skuszenia się na obejrzenie tego modelu pozostaje sprawdzić ogólny stan samochodu. Przy tym przebiegu
pewnie klocki i tarcze od nowości nie wymieniane;)

sprawdzić zawsze warto
ale wzmożona uwaga musi być

Obadaj pedały, uchwyty na boczkach drzwi, gałkę zmiany biegów, wieniec kierownicy, zewnętrzny boczek siedziska fotela kierowcy. Przy 50kkm powinny być właściwie nowe. Jeśli od razu widoczne są ślady zużycia, to przebieg między bajki.

Skoro ASO nie trzyma dłużej niż 5 czy 6 lat historii to skąd znają mój przebieg sprzed tego okresu? W 1 poście w mojej galerii jest tabela uzyskana od renault.
Moim zdaniem dobrze utrzymany 2.0T sprzeda się w mniej niż tydzień. Na pewno trzeba wszystko dokładnie sprawdzić, jak z każdym samochodem. Ale nie skreślałbym go.

Skoro ASO nie trzyma dłużej niż 5 czy 6 lat historii to skąd znają mój przebieg sprzed tego okresu? W 1 poście w mojej galerii jest tabela uzyskana od renault.
Moim zdaniem dobrze utrzymany 2.0T sprzeda się w mniej niż tydzień. Na pewno trzeba wszystko dokładnie sprawdzić, jak z każdym samochodem. Ale nie skreślałbym go.

Mi napisali ze bezplatne naprawy widoczne sa przez 5 lat a potem tylko platne...

No co do wpisów serwisowych, to rzeczywiście są nawet takie sprzed dwunastu lat    A apropos 2.0T- jak kupowałem, to pojawiły się dwie sztuki, z pełną historią z ASO, na oko dobrze utrzymane, w super wyposażeniu- ogłoszenia wisiały po jednym dniu... Inna sprawa, że w kategorii ilości zarejestrowanych aut używanych w Polsce od stycznia do czerwca tego roku, Renault Scenic jest na 5 miejscu, ponad 6000 sztuk z tego co pamiętam, więc zważywszy, że pierwsze miejsca okupują niemieckie buble- Scenic cieszy się aktualnie ogromną popularnością w Polsce.

op Witam
Ostatecznie osoba zainteresowany Grand Scenicem z Olsztyna zrezygnowała.
Wrzucam nr VIN - VF 1JMAWN638924338.
Czyli rozumiem teraz wystarczy że podjadę do salonu Renault i bezpłatnie udzielą mi info na temat tego modelu?
Dostałem rownież FVAT z ostatnich napraw.
W 2012 roku były robione m.in.:
- hamulce przód i tył
- sforzeń wahacza przód,
- łącznik drążka stabiizatora,
- oba przeguby,
- poduszki + wspornik zawieszenia silnika
- wieszak tłumika
- kompletny rozrząd
Auto do 2011r serwisowane w ASO Renault. Po tym okresie auto serwisowane w jakimś pogwarancyjnym serwisie Renault z Olsztyna.
Co ciekawe między 2010 a 2011r auto zrobiło tylko 3tyś km;)
Tak wiec pozostaje tylko sprawdzić stan techniczny bo przebiegi roczne dla tego samochodu nie przystają do rzeczywistości.
Gratuluję również przysłowiowego nosa forumowiczowi pio555. Auto pofirmowe i zarejestrowane jako ciężarowe do 3,5t. Auto przewoziło pewnie towary
i stąd te problemy z zawieszeniem.

Dla zainteresowanych mogę podesłać komplet materiałów jakie dostałem.

Jak firmowe to przebieg raczej nie realny.

Czyli rozumiem teraz wystarczy że podjadę do salonu Renault i bezpłatnie udzielą mi info na temat tego modelu

w ASO nie ale na infolinie renault sporo Ci powiedzą

Co ciekawe między 2010 a 2011r auto zrobiło tylko 3tyś km;

 jako auto firmowe fajnie
widać że auto cofnięte na mój gust 1 z przodu zniknęła