Polecam myjki nilfisk oraz karcher. Szukaj w marketach budowlanych najcześciej sa tam najlepsze ceny no i łatwiejsza reklamacja.

To k5 skaleczyla mi łapę polecam moc ok
Koszt 1000zl

Sorki że dopiero terz ,ale.........Z racji tego jaka mam pracę dośc często używamy myjek ciśnieniowych czy to do mycia elewacji czy kostki brukowej itp.Wiem jedno że wszystkie to myjki w marketach  to jeden wielki szajs po pierwsze maja małą moc sa plastikowe kompozytowe pompy i reszta osprzętu ogólnie lipa ja kupiłem Karchera K5 z pianownicą i osobna przystawka do mycia kostki betonu itp za kpl zapłaciłem 1200zł ale sama myjka to koszt 1000zł Wiem tez jedno ze nie wolno z nia zbyt blisko podchodzic do samochodu ja jak myłem to  tablice rejestracyjna z ramki mi wyrwało ii znaczek z klapy logo Renault ogólnie rob robotę naprawdę.GORĄCO POLECAM.. aha i jeszcze jedno przy zakupie polecam dopłacic i kupic dłuższy wąć do lancy bo ja mam w zestawie krótki 5 m a chdząc do okoła auta przydał by sie dłuższy żeby nie nosic za soba mu\yjki.a i te wszystkie tanie do 500zł myjki to sobie może wsadzić wiecie gdzie ja to nazywam podlewaczki.

Cztery lata wstecz kupiłem żółtego K5.700 u miejscowego dystrybutora i serwisu. Cena z dodatkami też bardzo podobna ~1200zł. Zakupu nie żałuję. Ciśnienie w zupełności wystarczające do zastosowań wokół domu i do porządnego "opłukania" auta. Wiadomo, dokładnie tym nie da się umyć niestety a blisko podchodzić z lancą też nie bo krzywdę zrobi. W tym roku pierwszy raz po kliku latach od położenia kostki czyściłem chodniki i podjazd. Ufajdane po zimie jak stół Durczoka, mchu już miejscami grubo. Na szczęście bez plam oleju itp. Lanca z dyszą rotacyjną szarpała podłoże jak Reksio szynkę. To co wyszło z chodników i dostało się rozbryzgane sna elewację - po spłukaniu zostały delikatne jaśniejsze ślady mimo, że było już to zrobione z dalsza.
Aut w zasadzie może umyłem tym kilka razy licząc na palcach jednej dłoni i dwa razy spłukanie komory silnika. Po prostu z lenistwa nie chce mi się wyciągać całego ekwipunku. Za dyszkę jadę na bezdotyk po pracy i auto w miarę nawoskowane wygląda.

Do mycia kostki brukowej, tj, chodników jest specjalna przystawka myje wtedy jeszcze lepiej niż z lanca rotacyjną, a przede wszystkim nie wali dokoła brudem i mycie jest o 100% skuteczniejsze.
W każdym bądz razie ja też mam K5 i naprawde barzo polecam go każdemu cena może nie jest mała,ale naprawde robi robotę
A jeżeli chcemy umyc samochód tylko samą myjka to niestedy nawet na bezdotykowej sie nie da , trzeba czasami rece umoczyć i wziąśc porządną gąbke i ręcznie umyć
Ale najlepiej wychodzi używając pianownicy i porządnej aktywnej piany, pużniej ręczne mycie , spłukanie pod cisnieniem .
Reasumując myjka K5 to jest minimum jakie trzeba żeby w miare dobrze umyc auto, bo reszta to zwykłe podlewaczki.

Przede wszstkim szukać z Ciśnieniem nie mniej niż 130bar bo będzie slabo. Ja mam osobiście Karcher K5.70 jestem mega zadowolony ma 140bar dział już u mnie 7/8lat Pompa aluminiowa i można podłączyć wodę do 60 stopni i nic więcej mi nie trzeba