op Witam jestem tu nowy , dotarłem tu z wiadomych przyczyn stałem się właścicielem Scenica i mam z nim kłopot.
A mianowicie auto po dłuższym postoju np. noc ciężko odpala. Kręcę długo a jak silnik już załapie to zaraz gaśnie , po kilku próbach udaję się go uruchomić ale... przez kilka sekund auto ma obroty bardzo niskie około 500/m po krótkiej chwili wszystko jest ok chodzi jak należy.
I mogę śmigać dopóki nie zgaszę go na jakieś 8h.
Co to może być ...? 
W Środę umówiłem się na wymianę oleju i filtrów choć nie wydaje mi się żeby filtr był tu winowajcą .
Pomocy mam go 2 miesiące a żona mnie chce zjeść że koszty znowu będą gdyż z poprzednim autem miałem spore problemy.
Z góry dzięki

pio555 napisał 25-04-2016, 16:25:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

wygląda na czujnik temperatury

op Planuję pojechać jutro POdpiąć go pod komputer czy to pokaże ewentualny błąd bo nie chce wydać na darmo kasy ...

Planuję pojechać jutro POdpiąć go pod komputer czy to pokaże ewentualny błąd bo nie chce wydać na darmo kasy ...

Pamietaj że tylko Clip

op że co?:P sorki ale co to ten Clip

pio555 napisał 25-04-2016, 16:48:
kolejna i ostatnia prośba o przywitanie się w odpowiednim dziale 

Inny też da radę

Mi to zalatuje cofającym się paliwem.

również myślę jak Adi, cofające się paliwo. Czy w dti jest gruszka do podpompowania paliwa tego nie pamiętam, ale jeśli jest po nocy przed odpaleniem podpompuj gruszką i zwróć uwagę czy czasem nie ma pęcherzyków powietrza w przewodach paliwowych pod maską

Zbyt uboga mieszanka paliwowa na zimnym. Jak już zapali i wciskasz gaz to się przydusi? Czujniki temperatury przede wszystkim sprawdzić.