Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Obroty silnika SC I PH II 2.0 i


Szczepan
Zarejestrowani

op Witam serdecznie

Mam problem z obrotami w moim szczeniaku, gdy auto stoi na luzie i energicznie wcisnę pedał gazu obroty z 750 (tak wyszło że tyle mam na komputerze w serwisie - takie utrzymuje) spadają delikatnie po czym się podnoszą. Taka jakby dziura... przełączyłem z gazu na benzynę i efekt ten sam, co najlepsze za jakąś chwilę załączyłem gaz i mu przeszło :O. Reagował na gaz powiedzmy że normalnie. Przepustnica wyjęta wyczyszczona adaptacja zrobiona silnika krokowego nie ma więc to nie on. Ktoś miał podobny przypadek z takim przymuleniem samochodu? Przy ruszaniu jest podobnie jedyneczka pyknę go na obrotach delikatnie i spadną trochę później się podnoszą i mogę ruszać komfortowo. Bez tego czasem skubany zgaśnie jak go zmuli.

Problem jest też z paleniem, czasem zapali o pół obrotu kluczykiem a czasem kręcę go i kręcę i dopiero za parę sekund odpali. Pisałem już o tym że nie mam przewodu powrotu paliwa do zbiornika, ale nie uzyskałem odpowiedzi (być może nikt się z tym nie spotkał) a i sam odpowiedzi nie znalazłem. Pali to pali jak zgaśnie i stanie to będę szukał.

Pozdrawiam i przepraszam za chaos Biggrin

Odpowiedz
mojzesz92
Moderatorzy

czy widzisz zależność czy auto jest nagrzane czy zimne?

Odpowiedz
weztospompuj
Zarejestrowani

Też miałem niskie obroty, pomogło przeczyszczenie przepustnicy aczkolwiek po kilku dniach wróciło do normy tzn 700-750obr na luzie. Mało tego podjechałem do renault, żeby podłączyli i ustawili w komputerze a oni, że przepustnicy się nie czyści i jest do wymiany ew. można jeździć.
Nie podłączyli ;)
Sprawdzałeś świece, kable, cewki?
Ostatnio mój też potrafił zamulać i ciężko palić, wymiana cewek pomogła.

Odpowiedz
Szczepan
Zarejestrowani

op Tzn u mnie świece były wymieniane cewki nie ale komputery nic nie pokazują żeby były z nimi problemy. Co do temperatury mam wyrażenie że nie mam ssania potrafi być -8 na polu a przy odpaleniu obroty sięgają okolic 900 lekko pod kreską a czasem jest 1100 około . Raczej jeśli się coś dzieje to chyba na ciepłym musze się temu przyjrzeć bardziej w najbliższych dniach

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
kieras26
Zarejestrowani

ja mam ten sam problem i z moich obserwacji wynika to że jest to problem z cewkami. Wszystko dzieje się na ciepłym silniku. Na zimnym chodzi ok bo jest ssanie. Jak wrócę kupie jedna cewkę i bede podmieniał po kolei. U mnie na jednej cewce był delikatny nalot i troszkę wody zacznę od wymiany tej i zobaczę jak sie będzie zachowywał

jeżeli chodzi o odpalanie to mysle ze wina może być z
. U mnie tez tak raz bylo po wyczyszczeniu stacyjki wszystko wróciło do normy

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-03-2016, 12:32 przez kieras26.)

Odpowiedz
Szczepan
Zarejestrowani

op Posprawdzałem pojezdziłem i fakt na zimnym chodzi lepiej a jak się dobrze zagrzeje to leci w kulki tylko tez nie zawsze. We wtorek zaliczyłem Kraków i nic się mu nie działo. Co do odpalania myśli mi zajmuje jeszcze pompa paliwa. Moja była uszkodzona w takim sensie że nie pokazywało mi stanu , po wyjęciu okazało się że blaszki od plywaka były powyginane. Zrobiłem i teraz stan pokazuje, ale może jako taka sama w sobie jest jeszcze uszkodzona i ciśnienia nie robi? Cholera wie czemu ją ktoś wymienił i czemu tak z..epsuł robotę przy zakładaniu.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

Miałem praktycznie identycznie u siebie w safrance. Okazało się że nie podłączyłem jednego z czujników temperatury.

Thumbup
Odpowiedz
Szczepan
Zarejestrowani

op Ale nie podłączony czujnik chyba by wyszedł na komputerze jak robi skan układu i błędy czy usterki?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

to było dawno, ale wydaje mi się że podłączałem Clipa i nic nie było.

Thumbup
Odpowiedz
Szczepan
Zarejestrowani

op A nie ma kogoś tu kto może coś wiedzieć na temat układu paliwa w tym samochodzie? Czy to normalne że nie mam powrotu paliwa ? ( to miejsce w pompce gdzie powinien iść przewód powrotny jest zaślepione kawałkiem przewodu zatkanego śrubą ) jak to zdejme to nie zapala bo nie ma ciśnienia. Założę i odpale. Nie wiem czy to tak ma być czy ktoś to tak zrobił bo się mu pompki nie chciało wymienić. Nigdzie nie widzę przewodu luźnego a paliwo mi nie ucieka nigdzie.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości