dokładnie tak jest i tłucze na nierównościach do tego.
Ja też spreżyny i łożyska mam nowe

Prawdopodobnie pionowy luz na maglownicy.

op Fyox, Ty wymieniales swoją.
Jakie miałeś objawy.
Ustały po wymianie czy jak?

Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.

Objawem był lekki stuk przy niskich prędkościach na nierównościach, ale nie a wszystkich.
Po wymianie cisza i spokój.

Ale wcześniej jak miałem lekki luz na końcówce drążka też był podobny obiaw, co gorsza na SKP nie wyczuł tego gość. Dopiero inny mechanik jak wytrzepał to wyczuł ten luz na drążku, ale to było przed jakiś rok temu i po wymianie końcówki drążka ustalo.

rozumiem że oba krzyżaki są w środku auta?
wieczorkiem spróbuje podokręcać je, a ten luz kasowałeś dokręcając tą dużą śrubę na maglownicy?

Dobrze rozumiesz, krzyżaki są w środku samochodu. Tak jak pisałem jeden przy pedałach a drugi 30-40 cm wyżej (składa się między innymi z takiej gumy absorbującej drgania). Niektórzy wymieniają ten drążek i do diesla zakładają od benzyniaka (z niewiedzy) a te drążki różnią się właśnie gumą absorbującą.
Śrubą w maglownicy kasuje się luz na zębniku a luzu na listwie tym nie skasujesz. Trzeba wymienić listwę jak jest korozja a jak listwa cała a mimo to ma luz trzeba wymienić tulejkę. Wymiana maglownicy w naszych SC II to ostateczność chyba, że wszystko wewnątrz jest zardzewiałe. Ja swoją maglownicę reanimowałem i było dobrze, części wziąłem z anglika (oczywiście te które idą również do naszych) uszczelniacz, tuleja, kamień do zębnika. Teraz mam fabrycznie nową TRW ale tylko dlatego, że kupiłem za około 400 zł.

Objawem był lekki stuk przy niskich prędkościach na nierównościach, ale nie a wszystkich.
Po wymianie cisza i spokój.

Ale wcześniej jak miałem lekki luz na końcówce drążka też był podobny obiaw, co gorsza na SKP nie wyczuł tego gość. Dopiero inny mechanik jak wytrzepał to wyczuł ten luz na drążku, ale to było przed jakiś rok temu i po wymianie końcówki drążka ustalo.

jaki magiel wstawiłeś ? oryginał czy zamiennik ?

Oryginał. Był wtedy po 570 zł z końcówkami, więc szkoda było nie brać.

Ja to przerabialem dwa razy.
Pierwszy raz wymieniłem magiel.

Po jakimś czasie powtórka.

Jak luz jest po prawej stronie magla to wymienić można sama tuleje.
Ja tak zrobiłem i różnica w cenie tez spora.



wysłane z mikrofalówki

Ja to przerabialem dwa razy.
Pierwszy raz wymieniłem magiel.

Po jakimś czasie powtórka.

Jak luz jest po prawej stronie magla to wymienić można sama tuleje.
Ja tak zrobiłem i różnica w cenie tez spora.



wysłane z mikrofalówki

Tak jest. Na prawej stronie jest tuleja a na niej 2 gumowe oringi, często się zdarza, że powstaje luz. Tuleja jest plastikowa i listwa ją wyciera. Luz po lewej stronie wskazuje na wyrobienie zębnika a to można skasować kontrując nakrętkę. Oczywiście zależy jaki luz bo jak za mocno skręcimy nakrętkę to kierownica będzie ciężko chodziła. Wszystko zależy od tego jak bardzo wyrobione są zęby na listwie i tzw. kamień. Kamień to taki element z jakiegoś bardzo twardego plastiku który znajduje się pod nakrętką, jak ją dokręcamy to kamień dociska zębnik itd.
Dodam, że na tulei fabryka nie daje oringów ale tam są rowki przewidziane właśnie po to aby po wyrobieniu tulei kasować luz zakładając oringi. Te tuleje są na allegro.
https://www.google.pl/imgres?imgurl=http...mrc&uact=8

Dzięki - właśnie tam mam wyrobione. Mechanik właśnie coś mówił o dorabianiu takiej tulei - ale skoro są na alledrogo

Czy to tej operacji trzeba zdejmować całe zawieszenie ?
Czy da się to zrobić jakoś demontując drązki ?