op Witam wszystkich pewnie taki wątek już tu się pojawiał,ale ja jestem nowy na tym forum i jeszcze wszystkiego nie ogarniam:} W każdym razie Proszę o pomoc ,poradę.Mam Scenica 2 2.0 16v i wczoraj przestały mi świecić światłą z przodu,drogowe postojowe,migacze i długie działają,żarówki są dobre,bezpieczniki też.Kiedy sprawdziłem bezpieczniki i chciałem ponownie odpalić auto,pojawiła się kontrolka Stering Locked  i Stering not locked (wiem że to coś z blokada kierownic)gdy poruszałem wiązką kabli przy bezpiecznikach auto odpaliło,i teraz jest tak że raz odpala a raz nie.gdy nie odpala znowu komunikat ,a świateł cały czas nie ma,Dodam iż wszystko inne działa auto zamyka otwiera szyby tez działają hamulec działa,gdy poruszałem kabelkami przy bezpiecznikach zapaliły się na chwile światła postojowe.Co może być tego przyczyną ? Czy jedna usterka może mieć coś wspólnego z drugą?czy raczej są to 2 usterki.światła osobno i stering locked osobno.Z góry dziękuję za pomoc

PunkRock86 napisał 24-07-2020, 13:38:
Zgodnie z regulaminem forum :

pkt. 4. Każdy nowy użytkownik forum, przed założeniem nowego tematu i napisaniu pierwszego
posta, zobowiązany jest do zapoznania się z tym regulaminem, uzupełnienia profilu oraz
przywitania się w dziale http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania" POWITANIA.

Zapraszamy do przywitania się z użytkownikami i dalszego uczestnictwa w życiu www.scenic-forum.pl

Niedziałające światła to upalona-przegrzana kostka. Nawet ostatnio u siebie musiałem zajrzeć.
Taki standard w meganeII i ScenicII.
Co do problemu z blokadą być może podobnie. Skoro tam grzebałeś to coś się musiało poluzować.

op

Niedziałające światła to upalona-przegrzana kostka. Nawet ostatnio u siebie musiałem zajrzeć.
Taki standard w meganeII i ScenicII.
Co do problemu z blokadą być może podobnie. Skoro tam grzebałeś to coś się musiało poluzować.

ok dzięki ,auto u mechanika będzie sprawdzał

Jeśli jest taki problem - warto zapobiegawczo zdemontować mechanizm blokady, póki nie zatrzasnął się na amen.
Bo przyczyna jest aktualnie nieznana, a w razie czego, to już tylko wiertarka i kilka godzin obijania palców.