Odepnij przewód na filtrze paliwa, ten co idzie do pompy, podłącz kawałek węża i coś do zlewania a do wlotu paliwa do zbiornika podepnij kompresor, uszczelnij kawałkiem szmaty. W ten sposób paliwo przejdzie przez filtr, a jak nie chcesz przez filtr, to odepnij przy filtrze przewód co idzie od ręcznej pompki (to co idzie od zbiornika) i jak wyżej. Sposób szybki i mało kłopotliwy. Nie wiem jak w 1,5 DCI ale w 1,9 tak bym zrobił.

Jeśli masz robić płukankę, to odpal go na czystym płynie do mycia wtrysków LiquyMolly (no, może rozcieńczony 1:1).
Płyn drogawy, ok. 50 zł, ale sprawdzony w bojach. Tak robią moi lokalni handlarze dostawczaków Renault/Opel.

---

Odepnij przewód na filtrze paliwa, ten co idzie do pompy, podłącz kawałek węża i coś do zlewania a do wlotu paliwa do zbiornika podepnij kompresor

Sprawdzone w praktyce - nie da się. To nie 126p
Poza tym biznes nieco ryzykowny ze względu na poddawanie ciśnieniu elementów nie przewidzianych do pracy pod ciśnieniem.

Sprawdzone w praktyce - nie da się. To nie 126p
Poza tym biznes nieco ryzykowny ze względu na poddawanie ciśnieniu elementów nie przewidzianych do pracy pod ciśnieniem.

Eeee przecież od puszki filtra możesz odpiąć przewód. Ja nie mówię, żeby tam pchać kilka atmosfer, wystarcza lekkie ciśnienie, tak odpowietrzałem po wymianie filtra, bo ta ręczna gruszka to jakiś żart, nie dość, że w mało dostępnym miejscu to i trzeba się ponaciskać aż ręka boli

ręczna gruszka to jakiś żart

Ręczna gruszka to bardzo dobry pomysł - jak się nie ma innego rowziązania pod ręką.
60 wypompowałem w niecałą godzinę, wliczając w to dorabianie przewodu i manewrowanie bańkami z paliwem.
Dostępność : przecoeż da się ją wypiąć z uchwytu i wyciągnąć na wierzch - a wtedy jest już dostępna.
A trening siłowy zawsze wskazany
Pokaż mi lepszy sposób na parkingu, bez sprężarki, warsztatu, narzędzi i części.