op Jakie macie tradycje jeśli chodzi o ruszanie automatem zimą, szczególnie przy minusach.
Rozgrzewacie ileś minut?
Pierwsze kilometry na manualu?

Zauważyłem u siebie -niby tak to jest w tych dp0- szarpnięcie z jedne na dwa, czym zimniej, tym mocniej, chyba że czekam kilka minut przed startem, obroty podchodzą pod 3 tyś. za pierwszym razem.
Zastanawiam się jak tego uniknąć i czy jest sens.

PunkRock86 napisał 29-03-2023, 22:19:
Poprawiłem tytuł tematu.

Jakie macie tradycje jeśli chodzi o ruszanie automatem zimą, szczególnie przy minusach.

Nie w scenicu ale mam już drugi automat hydrauliczny, nawet przy -20 po prostu odpalam silnik, 20-30 sekund (no może z minuta zanim się zapnę pasem itp.) zakładając że nie skrobię szyby i jazda normalnie delikatnie bez zamykania obrotomierza bo silnik zimny. Nic nie szarpie, biegi przełącza płynnie.

Kiedy wymieniałeś olej w skrzyni i ile tego oleju wymieniłeś?

Automat nie powinien szarpać przy spokojnej jeździe, co innego jak zamyka się obrotomierz to wtedy lekkie szarpnięcia się mogą pojawić.

op Olej wymieniony 3 razy w ciągu kilku miesięcy, statycznie, kolor, konsystencja bardzo dobra. Auto ma 215 tysięcy nakręcone.
No właśnie o tym pierwszym szarpnięciu, to nawet tu na forum ktoś pisał że w dp0 to standard gdy zimno. Poza tym, faktycznie biegi zmienia dość dobrze.
Żadnych błędów, dziwnych zachowań na diagnozie pod komputerem nie odnotowano.

To już tylko ktoś kto ma taką skrzynię może coś podpowiedzieć czy ten typ tak ma.

Nie standard. Czyściłeś to sitko, o którym pisaliśmy wcześniej?

op

Nie standard. Czyściłeś to sitko, o którym pisaliśmy wcześniej?

Nie była rozbierana płyta sterująca. Wymieniłem olej a kolejni automacierze łódzcy, twierdzą że ta skrzynia chodzi w porządku jak na tę kilometry, żeby one tak wszystkie chodziły...tak parafrazując ich słowa

Czyli wracam do punktu...wyczyść płytę sterująca ?

wyczyść płytę sterująca ?

Po co, niech szarpie. A za dwa tygodnie od nowa zadasz to samo pytanie.

op

wyczyść płytę sterująca ?

Po co, niech szarpie. A za dwa tygodnie od nowa zadasz to samo pytanie.

Znak zapytania wkradł się niezamierzony, miał być szczery uśmiech.
Przepraszam

Jeśli mechanik ma naprawić cokolwiek w aucie wartości ok 7 tys i powiedzieć Ci za naprawę 1/2 lub nawet równowartość Twojego auta, to w 99% przypadków klient odmówi. Dlatego też by uniknąć dyskusji, że olej, że czas poświęcony na naprawę nie zależą od wartości auta - mówi na odczepnego "ten typ tak ma" lub "jak na ten wiek, jest ok". Mnie odmówili wszyscy znani wcześniej i poznani btw awarii mojej DP0. Do rozmowy o cenie nawet nie dochodziło, był tylko wariant wymiany na inną używkę, bez weryfikacji. To mi nie pasowało. Wolałem w swoją zainwestować tyle samo, a nawet więcej - ale przynajmniej nie mam jajka niespodzianki. Dlatego musiałem nauczyć się sam naprawiać. Pomógł mi brat, mechanik z zamiłowania, nie zawodu. Ale tak naprawdę, to najwięcej dało mi czytanie serwisówki i szukanie po necie wartościowych informacji. Trzeba sporo przesiać, bo sporo jest wiadomości bzdurnych. A i błędy się zdarzają, nawet w serwisówce. Gdy już byłem w stanie zauważyć, że nawet serwisówka może się mylić... Byłem gotów na wyzwanie. Brzmi to jak szkolenie młodziaka w filmie z cyklu "karate kid" No ale tak to mniej więcej wyglądało.
Tobie podaję rozwiązanie na tacy. W mojej ocenie, bardzo prawdopodobne. Twoja decyzja czy skorzystasz.
Oleju przelałem prawie dwie beczki po 20l. Olej ma być bardzo czysty.

op Dziękuję za wypowiedź i sugestię. Od samego początku widzę Twoje zaangażowanie w mojej sprawie.

Wiem że warto wyczyścić płytę, koszt z wymianą zaworów do 1200 złotych.
Olej jest czyściutki.

Ciekawie mnie zwyczajnie jak to jest z tym rozgrzewaniem, które polecają niektóre serwisy, patrz Automix ze Szczecina, znany jako fachowiec od tych skrzyń.
Ciekawi mnie również, że jeśli jest poniżej -5 szarpnięcie jest jedno, przy pierwszym ruszeniu, gdy powyżej, nie ma wcale, lub gdy rozgrzeje około 3-4 minut.

Nawet tu, na naszym forum ktoś pisał że to norma...ale wierzę że Ty to wykluczyłeś.
Wiem że remont mojej skrzynki, to kwestia czasu.