Żeby nie zakładać nowego wątku to pozwolę sie dopiąć tutaj.
Również mam cały czas problem z odpalaniem zimnego silnika z rana lub po dłuższym postoju.
Wymieniona została póki co pompa paliwa (bo siadła), wyczyszczona została przepustnica, wymieniony został akumulator.
Z rana trzeba go pokręcić i dodać w trakcie tego kręcenia gazu żeby zaskoczył. Często słychać (jak sie doda trochę za dużo gazu) przy zaskoczeniu silnika jakby dwu-trzy sekundowe terkotanie, i potem już chodzi normalnie.
Oczywiście tylko występuje ta przypadłość na zupełnie zimnym silniku.
Gdzie szukać dalej ???
Czy to "terkotanie chwilowe" przy zaskoczeniu silnika to wskazuje na KZFR i to powoduje te kłopoty z odpalaniem???
Kolega podpowiada mi żeby sprawdzić rozrusznik (szczotko-trzymacze i tulejki) bo miał podobne problemy i to załatwiło. Tylko, ze on miał diesla to raz, dwa u mnie rozrusznik kręci jak należy.