op Witam od wczoraj auto stoi na parkingu powodem tego jest brak możliwości odpalenia samochodu po włożeniu karty wciśnięciu sprzęgła bądź hamulca i naciśnięciu przycisku na liczniku wyskakuje poziom paliwa prędkościomierz nawet kierownica jest odblokowana ale auto nawet nie kręci w czym problem?

w czym problem?

Może w awarii rozrusznika, niestety zdalnie przez internet nie da się tego sprawdzić. Inne opcje to immobiliser który blokuje odpalenie silnika (może karta uszkodzona) albo ...

op Mam dwie karty i sprawdzałem na obu to samo zero reakcji aby takie pikniecie jak przy odpalaniu i koniec. Sprawdzałem też payclipem i brak błędów

Sprawdził bym połączenia elektryczne rozrusznika. U mnie w SC2PH1 problemem był przetarty przewód.

Sprawdzałem też payclipem i brak błędów

Wiele awarii błędów nie powoduje, jedną z nich jest uszkodzenie rozrusznika lub jego wiązki. Sprawdź rozrusznik omijając całe sterowanie, dodatkowy kabel z "+" akumulatora podłączasz do styku sterującego rozrusznika, jak jest sprawny będzie kręcił ale nie daj się przy tym przejechać własnemu samochodowi, zalecana duża ostrożność.


Pomijam zupełnie że nie ma takiego czegoś jak payclip.

Zacząć od podstaw...akumulator?
Później sprawdzenie samego rozrusznika czy sam działa czy napięcie dochodzi...później dalej szukamy....czy jest iskra? Czy pompa apliwo podaje itd

Skoro - jak rozumiem - kontrolki i wyświetlacz się świeci, a po prostu nie włącza się rozrusznik, to akumulator nie ma tu nic do rzeczy; tak samo brak iskry albo uszkodzona pompa paliwa nie wpływa na działanie rozrusznika.

To Scenic II phI, więc sprawdziłbym przede wszystkim klemę plusową, a zwłaszcza bezpieczniki na klemie. Sam miałem problemy z rozruchem i okazało się, że uszkodzona była klema plusowa. W każdym razie jak dobrze pamiętam to środkowy (czarny) bezpiecznik na klemie odpowiada za rozrusznik i potrafi się przepalić jak np. rozrusznik ma ciężko albo "się kończy" jego żywot.

No a w dalszej kolejności przewody do rozrusznika, a jak one są ok, no to zostaje sam rozrusznik

EDIT:
Aha, koniecznie sprawdź jeszcze skrzynkę bezpieczników koło akumulatora. Tam jest bezpiecznik 25A opisany jako START STOP. On też się mógł przepalić. Najlepiej to zacznij od tego bezpiecznika

op Dziś spróbowałem ze znajomym odpalić na zapych ;-) autko zagadało bez problemu ale po zgaszeniu trzeba było na nowo pchać więc pewnie rozrusznik a co do tych bezpieczników jest tak trudny dostęp że chyba trzeba było by wyjąć akumulator by się do nich dostać

akumulator sprawdzony?
z kabli pali?

op Prąd jest. Muszę powalczyć z tą osłoną bezpieczników pod maską może to faktycznie ten jeden bezpiecznik