op
Nie miałem czasu, żeby wcześniej o tym napisać, ale muszę się pochwalić, że udało mi się usunąć usterkę.
Działania metodyczne rozpocząłem od sprawdzenia schematu elektrycznego, z którego jasno wynikało, że szyby boczne i szyberdach są sterowane tym samym kablem/sygnałem z wewnętrznego modułu komfortu. Sterowanie dmuchawą odbywa się zupełnie innym kablem/sygnałem. No i okazało się finalnie, że oczywiście w sterowaniu dmuchawą poleciał tranzystor mocy. Wymiana -> działa -> naprawione!
Zostały szyby i szyberdach.
Wyciągnąłem z wtyczki w module komfortu kabelek odpowiedzialny za sterowanie i zwarłem go do masy - szyby i szyberdach ruszyły! Odłączyłem od masy - blokada.
Jak się okazuje elektronika sterująca szybami i szyberdachem jest cały czas pod napięciem 12V, a do sterowania (blokowania po wyłączeniu zapłonu) jest jedynie podawany przewodem sygnał 0/1 (czyli albo masa albo brak masy/stan nieokreślony).
Wyraźnie jest więc problem w wewnętrznym module komfortu.
Wybudowałem moduł jeszcze raz, rozebrałem i sprawdziłem ponownie połączenia od kabla sterującego do modułów logicznych. Tu kłopot, bo schematu nie ma, więc sprawdzam zupełnie "na czuja". W sumie nic podejrzanego nie znalazłem, ale dla pewności poprawiłem lutowanie jednego tranzystora i rezystora. Poskładałem, podłączyłem i voila! ruszyło. Więcej szczęścia niż rozumu. Usterki naprawione.
Przepraszam za nieco przydługi opis, ale może komuś kiedyś się przyda.
Do wszystkich wyznawców kostki R2 taki wniosek, że należy najpierw porządnie "poczytać" schemat elektryczny, nawet ten blokowy, bo to może dużo pomóc i wyjaśnić. Wspomniany wcześniej moduł elektryczny w komorze silnika w tym wypadku odpowiada jedynie za podawanie napięcia 12V i jeśli to napięcie jest, to należy szukać gdzie indziej, kierując się w pierwszej kolejności ku wewnętrznemu modułowi komfortu.
Przy okazji, bo musiałem sporo elementów wewnątrz rozebrać, stwierdziłem, że mój Sceniczek jest w całkiem dobrym stanie jak na swoje lata.
Temat do zamknięcia.