Tak jak z projektorami logo do drzwi samochodu - jak się komuś podoba, to czemu nie? Prawo zabrania ? Ja akurat nie przepadam za takimi ozdobnikami.

Prawo zabrania ?

Nie wiem czy nie mogło by to zostać sklasyfikowane przez władzę jako zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych.

Prawo zabrania ?

Nie wiem czy nie mogło by to zostać sklasyfikowane przez władzę jako zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych.

Ingerencja w standardowe, legalne oświetlenie, brak homologacji. Oczywiście ktoś musiałby to zauważyć. Taki napis widać właściwie tylko z bliska, więc rodzi się pytanie 'po co'. Chyba tylko po to, żeby zaspokoić właściciela.

Prawo zabrania ?

Nie wiem czy nie mogło by to zostać sklasyfikowane przez władzę jako zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych.

Taki napis widać właściwie tylko z bliska, więc rodzi się pytanie 'po co'. Chyba tylko po to, żeby zaspokoić właściciela.

Większość modyfikacji jest po to by zaspokoić właściciela auta.

Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.

Wygląda to słabo.
Ostatnio takiego mijałem, stał z drugim na poboczu.
Wyświetlało mu się POLICJA

Naprzemiennie z FALLOW US
Znam go

---

Większość modyfikacji jest po to by zaspokoić właściciela auta.

Ja tam zadowalam się bez modyfikacji

op A ja sie nie zadowalam bez xd mi ciągle mało...

Taki napis widać właściwie tylko z bliska,

Na przeglądzie diagnosta jest wystarczająco blisko, żeby nie podbić przeglądu za coś takiego.

Poza tym w przypadku najechania na tył, może to być linia obrony tego co wjechał i może się skończyć współwiną (czyli najechany będzie stratny).

Z tym najechaniem to bym polemizował - ten co najedzie, to zawsze będzie jego wina bo nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Nie musi widzieć świateł stop. A jeśli chodzi o tą projekcję to wg. mnie trochę agrotuning.

Z tym najechaniem to bym polemizował - ten co najedzie, to zawsze będzie jego wina bo nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Nie musi widzieć świateł stop.

Zgadza się, dlatego napisałem o współwinie, bo policja może przyjąć argumenty, że światło zostało zasłonięte co jest niedopuszczalne.

Podobnie jest z resztą w przypadku tuningowych, albo pomalowanych lamp tylnych, bo większość nie posiada homologacji