Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Luźny pasek PK


Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op Witajcie 
Rzecz tyczy się  SC1 po lifcie. Wczoraj o 21:00 partnerka podjechała do sklepu i zadzwoniła mi że usłyszała mocne puknięcie jakby coś spadło, po czym straciła wspomaganie i ładowanie.
Jak wróciła, podniosłem maskę i zobaczyłem że pasek PK jest luźny, ale zasadniczo trzymał się na swoim miejscu. 
Obejrzałem pasek PK i jest cały, nie zerwał się, ani nie jest postrzępiony. Zluzował się w taki sposób że był w swojej osi, ale nie dotykał kół alternatora, sprężarki i pompy wspomagania. Wszystkie koła I rolki kręca sie swobodnie.


Czy to możliwe że pękła sprężyna w napinaczu i pasek stracił naciąg, albo coś się wydarzyło z rolką napinacza i pasek się zsunął?

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
kotleto
Zarejestrowani

Raczej na pewno napinacz do wymiany

Wysłane z mojego RMX3741 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi kotleto za ten post post:
  • Kapitan Powolny
szaryscenic
Zarejestrowani

A może poluzowała się śruba mocująca ten slizg do napinania i napinacz się po prostu ześliznął i nie napina pasków. W moim po naciagnięciu na maxa do góry śruba z blokada wskakuje w takie zagięcie na ślizgu. Jet tam jeszcze druga śruba która kontruje sie położenie całęgo slizgu. I sam nie wiem czy mam ją zakręconą czy zerwany gwint, a aluminium wokoło tej śruby tio ze 3 mm więc problem żeby to przerobic na grubszą śrube. Będe musiał sie przyjżeć, żeby i mi cos tak nie trzasło. O ile pisze o takim samochodzie jak mój, może mechanizm jest podobny.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2025, 15:03 przez szaryscenic.)

Megane Scenic I 2000r. 1.9dti 72kW (98km) 

silnik F9Q 736,   JA0N   po lifcie
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op
(18-03-2025, 14:55)szaryscenic napisał(a): A może poluzowała się śruba mocująca ten slizg do napinania. W moim po naciagnięciu na maxa do góry śruba z blokada wskakuje w takie zagięcie na ślizgu.  Jet tam jeszcze druga śruba która kontruje sie położenie całęgo slizgu. I sam nie wiem czy mam ją zakręconą czy zerwany gwint, a aluminium wokoło tej śruby tio ze 3 mm więc problem żeby to przerobic na grubszą śrube.  Bęðe musiał sie przyjżec, żeby i mi cos tak nie trzasło.  O ile pisze o takim samochodzie jak mój, może mechanizm jest podobny.

Mam benzynę, nie diesla. Więc jest inny typ napinacza. U mnie napinacz jest automatyczny i luzuje się go kręcąc kluczem 13. Element sprężynowy jest przykręcony do bloku, a na sprężynie jest zamontowana rolka. W każdym razie na pewno nie występuje ślizg.

U mnie siedzi coś takiego https://allegro.pl/oferta/oe-renault-nap...6638757787

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2025, 15:05 przez Kapitan Powolny.)

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op Okazało się że winę za zluzowanie paska ponosi rolka prowadząca, a nie napinacz. Napinacz okazał się być sprawnym. Co dziwne rolka kręciła się swobodnie. Fakt, że z racji małej ilości miejsca nie miałem za bardzo jak sprawdzić czy nie ma luzu wzdłużnego

Założona nowa rolka prowadząca SKF i pasek (był w dobrym stanie) i auto jeździ.

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
PunkRock86
Moderatorzy

Zmień ten pasek na nowy. Koszt żaden a uwierz mi, że jeśli masz benzynę to i tak raz już wygrałeś jak na loterii.

Ja miałem NOWY pasek przez JEDEN dzień założony po wymianie rozrządu o jeden rowek w bok, na jednej rolce. Poprawiony w 2 minuty usiadł na miejsce.

Efekt. Auto z wpelni sprawnym motorem stało się gotowym do złomowania w kilka sekund. Ścięło kawałeczek paska i wciągnęło w rozrząd. To było bardzo przykre rozstanie ...

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2025, 21:32 przez PunkRock86.)

Whistling Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.


Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości