Tylko u mnie z nadmuchów idzie 16 stopni bo sprawdzałem pirometrem

Jaki jest odczyt ciśnienia czynnika podczas pracy klimatyzacji?
Jaką pokazuje Ci temperaturę na zewnątrz?
Jaką tenperaturę wewnętrzną widzi sterownik?
Wypadałoby podpiąć jakiś sensowny komputer duagnostyczny i odczytać parametry.
A może masz tak zarośnięty parownik? Tylko wtedy słabo wogóle by wiało.

Witam! Aktualnie jestem na wakacjach jadąc z włączoną AC, temperatura zewnętrzna jaką pokazywał termometr samochodu wahała się w granicach 38-41C zaobserwowałem takie oto zjawisko;
-1)po dłuższej podróży samochodem jak zatrzymam się i nie wyłączam silnika to po kilku-kilkunastu sekundach z kratek zaczyna lecieć cieplejsze powietrze do tego takie jakby to był tylko nawiew a nie klima, nie czuć tego zimna i świeżości, powietrze jest mdłe, jak silnik dostaje obrotów to znów czuć klimę.
-2)po dość długim postoju (około 5-6h) uruchomiłem silnik aby dokonać testów no i było tak; na wolnych obrotach klima mroziła idealnie, z nawiewów leciało mroźne świeże powietrze po wciśnięciu pedału gazu i zwiększeniu obrotów tak na 1500-2000 z nawiewów zaczynało lecieć cieplejsze powietrze takie jakby klima nie chłodziła, jak silnik powracał do wolnych obrotów po kilku sekundach z kratek znów czuć było mroźną klimę.
Tak więc sytuacja była odwrotna do tej, którą opisałem w pkt.-1).
-3)dziś rano po całonocnym postoju, uruchomiłem silnik, klima mroziła idealnie, zwiększałem obroty silnika i wszystko było OK.
Mam klimatronik, jak włączę AC to wiatrak chłodnicy zaczyna chodzić, jak wyłączę AC to przestaje tak więc jest OK.
Kompresor pracuje bez zastrzeżeń, nie wydaje żadnych szumów, pisków, zgrzytów, sprzęgło łapie po każdym włączeniu AC.
Skraplacz kupiłem nowy chyba Nissens, uszczelki nowe, klima była nabita bodajże w czerwcu tego roku.
Przed wyjazdem przeglądałem układ AC i nie było żadnych wycieków a poza tym klima chodziła bez zarzutu.
Teraz też mrozi, tryb AUTO działa, kierunki nawiewów też działają, obieg wewnętrzny działa tylko te dziwne sytuacje z pkt1 i 2, które opisałem.
Jak ktoś ma jakieś doświadczenie to poproszę o porady.
Dziękuję.

A osuszacz wymieniłeś?
W jakim stanie czujnik temperatury wewnątrz?
U mnie po wymianie skraplacza i osuszacza jest OK. Na klimie jest auto mniej mułowate.
Trzeba by na bieżąco Clipem podglądać parametry żeby coś więcej powiedzieć.

Wymieniłem chłodnicę klimatyzacji (była dziurawa ze starości), wymieniłem też tą aluminiową bańkę nazywaną skraplaczem-osuszaczem (skoro rozszczelniłem układ), uszczelki i kompresor bo mój był już głośny.
W jakim stanie jest wewnętrzny czujnik temperatury?- Myślę, że jest sprawny gdyż odczuwam różnicę w kabinie gdy zmienię temperaturę na wyświetlaczu.
Nie odczuwam zamulenia gdy włączę klimę ani odmulenia jak wyłączam, auto jest dynamiczne idzie od samego dołu.
Jak jeździłem u siebie dookoła komina albo ostatnio zrobiłem około 450 km to nie było problemów z AC a cały czas jeżdżę z włączoną.
Dopiero teraz jak pojechaliśmy na wakacje zauważyłem takie dziwne akcje. Wszystko było dobrze dopóki nie zaczęły się temperatury 38-41 i wyższe, wtedy po dość długiej jeździe około 200-kilometrowej podczas postoju z kratek zaczęło lecieć ciepłe powietrze. Jak ruszyłem znowu leciał szron.

U mnie tak się zdarzało przed porządnym czyszczeniem parownika. Miałem wrażenie, że mi zamarza bo przestawało dmuchać choć wentylator pracował. Wyłączenie klimy powodowało powrót siły nadmuchu po kilku minutach. Zdarzała sie wtedy para/szron wydostająca się z nadmuchów
Specjalnie u majstra rozbierałem całe podszybie aby od przodu przez otwór filtra kabinowego mogli dokładnie przepłukać i odgrzybić parownik. Normalnie odgrzybianie robią poprzez otwór na rurkę od klimatyzacji schowka.

Po powrocie będę musiał porządnie przeczyścić ten parownik i sprawdzić wtyczki czy nie zaśniedziały.

U siebie odgrzybianie parownika robie od dwóch stron... Od strony filtra kabinowego i od strony rurki odplywu skroplin przy okazji robiac kontrole jej zapchania... Mozecie w ten sposob zrobic

u mnie przy tych upałach 28-32 stopnie klima na starcie też słabo chłodzi ale im dłużej autem jadę to czuję większy chłód i muszę wtedy podnosić temp na klimatroniku , Jeszcze mam taki objaw , że jak startuje i uruchamiam klimatronik to pomimo dużego nagrzania wew wentylator raz daje pełna moc a czasami tak jakby pracował  na 50% ale i wtedy  im dłużej jadę autem to czuć coraz więcej zimnego powietrza i wtedy nie narzekam . Układ klimy sprawdzałem na manometrach ciśnienie w układzie jest ok 5,5-6 bar więc nie dotykam i nie nabijam układu .

Jeszcze jedna ciekawostka przed sezonem letnim zauważyłem , że klima mi wogóle nie chłodzi w zimie jeszcze działała bo używam do odparowania szyb - pomyślałem szlag trafił szczelność , układ nie ma czynnika ale mój mechanior sprawdził szczelność układu manometrem i pokazywało do 6 bar więc układ jest nabity prawidłowo a klimy brak , padło na sprężarkę  jakby nie reagowała , podłączył clipa coś tam zaczął resetować 15 min i sprężarka ruszyła i pracuje już 4 mce do tej pory chodzi , mówił że się zawiesiła - faktem jest jedynie że obecnie sprężarka pracuje juz nieco głośniej ale działa a klima daje radę .

Konsultowałem się z kolegą mechanikiem co to się mogło uszkodzić. Według niego takie objawy może dawać;
1.za dużo czynnika w układzie- w moim przypadku mało prawdopodobne gdyż klima działała bez problemu poza tym kolega, który napełniał układ nabił 440g.
2.niezałączający się wiatrak bądź gdy zamienione są bieguny i wiatrak chodzi w odwrotną stronę- u mnie wiatrak załącza się podczas wciśnięcia przycisku AC, opcja z zamienionymi biegunami w tym przypadku również odpada.
3. uszkodzony presostat bądź zaśniedziałe przewody we wtyczce do niego- wtyczkę postaram się ogarnąć choć od góry nie mogę wcisnąć ręki, pozostaje zdjąć zderzak no a czujnika ciśnienia (presostatu) bez komputera nie sprawdzę. Jak czyszczenie wtyczki nie pomoże to będę się męczył w ponad 40 stopniowym upale bez klimy aż do powrotu z wakacji.

To nie jest presostat tylko po prostu czujnik ciśnienia. Presostat po prostu załącza jakieś urządzenie po osiągnięciu progu ciśnienia a tutaj czujnik ciśnienia pozwala zdecydować komputerowi wtrysku czy pozwolić na załączenie spręzarki lub czy ją wyłączyć jeśli ciśnienie w układzie jest zbyt duże.