op Witam, 
noszę się z zamiarem zakupu Scenica II ph I lub II ph II. Mam dylemat pomiędzy manualem i automatem. Najbardziej by mi pasował 2.0 z automatem, ewentualnie zadbany 1.6 z automatem. 
Jak wygląda awaryjność skrzyń i jakie usterki techniczne najczęściej dręczą scenica? Czy w 2.0 też jest KZFR? Osobiście miałem MII z silnikiem 1.6 113ps w manualu, i wydaje mi się że na scenica to troszkę będzie mi brakowało, chyba że przełożenia są inne co może częściowo nadrobi braki mocy. Samochodu raczej nie będę szukał w polsce, tylko przytargam z DE. Samochód z przeznaczeniem na taryfę.

Jeden z egzemplarzy, który wpadł mi w oko

https://www.mobile.de/pl/Samochod/Renaul...66815.html

Mati napisał 12-04-2016, 21:59:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami

Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 http://www.scenic-forum.pl/Ogloszenie-Re...enic-Forum 
powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania tam się przywitaj.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

Oba silniki Pb maja KZFR. Automaty w wszystkich SCII to DP0 4-ro stopniowe wyjątkiem jest 2.0dci tam automat ma 6 biegów. Podobno różnic w spalaniu niema i polecany jest 2.0Pb

op Takich informacji szukałem! Dzięki wielkie za pomoc.
Może się ktoś wypowiedzieć, jak wygląda awaryjność tych skrzyni? Wyczytałem, że te skrzynie średnio się sprawdzają w dużych autach jak scenic i radzą sobie lepiej w clio.
Do tego urywające się uchwyty, rozpinanie napędu po nagrzaniu do 100oC, uszkodzenie el. zaworów ciśnieniowych, sterownia hydraulicznego i "znane problemy z elektryką". Czy taki diabeł straszny jak go malują w praktyce?

Widać, że na stronie prnd.pl byłeś. Po 7000 km od zakupu złego słowa nie powiem, olej wymieniony, fachowiec od automatów, który olej zmieniał pozytywnie się o DP0 wypowiadał. Nawet w razie ewentualnej awarii nie pójdziesz w koszty jak z dwusprzęgłowką.

Widać, że na stronie prnd.pl byłeś. Po 7000 km od zakupu złego słowa nie powiem, olej wymieniony, fachowiec od automatów, który olej zmieniał pozytywnie się o DP0 wypowiadał. Nawet w razie ewentualnej awarii nie pójdziesz w koszty jak z dwusprzęgłowką.

A jakie są koszty w przypadku "awarii" EDC? Przecież to zwykła skrzynia mechaniczna, tylko zautomatyzowana zmiana przełożeń, do tego ma 2 sprzęgła a nie 4, jak w DP0. Koszt odbudowy DP0 trenował ostatnio acidmk.

Jedno jest pewne na automacie jeździ się super, jednak jak się coś skopci to już poważny wydatek. No i spalanie na pewno większe. Do radze tylko tyle sprawdź ją dobrze i nawet na kompa podjedź czy jakich błędów nie wywala. Ja miałem brać automata ale coś było nie tak ze skrzynią, tak mi powiedział mój mechanik którego przytargałem ze sobą.

tak serio, to czy manualna skrzynia jak sie zepsuje, czy automat, to jest wydatek w naprawie - zazwyczaj "naprawa" polega na tym samym w obu przypadkach - wymiana. Chociaz chyba lepiej jest naprawic automat u specjalisty i jezdzic dalej wiadomo juz na czym.

Problemem jest jedynie kiepska diagnostyka automatu jak powinien dzialac a jak nie powinien, bo zazwyczaj nie mamy w tym doswiadczenia zadnego.

Najlepiej jest pojechac do ASO na kontrole komputerową CLIP - tam zbadaja czy cos nie siedzi w elektronice automatu zepsutego.

op Szukam automatu ze względu na wygodę, bo Scenic ma być na taryfę. Natomiast jazda po Krakowie jest jaka jest, więc sprzęgło w manualu też szybko poleci Głównie chodzi mi o to, że to zwykła skrzynia bez wodotrysków więc domniemam, że serwisowanie jej nie będzie szło w tysiącach Druga sprawa, to jeśli kupię samochód z przebiegiem poniżej 100k, którym nie jeździł wariat to trochę posłuży. Moim zdaniem przy automacie reszta podzespołów układu napędowego mniej dostaje "po *****", spalanie 1l czy 2l na 100 km nie robi mi różnicy bo i tak będzie gaz zamontowany. Na pewno będę szukał 2.0, jeśli będzie zadbane 1.6 to myślę, że też da radę po mieście.

Dokladnie, silnik raczej nie wchodzil na obroty krancowe, bo skrzynia na to nie pozwoli. A skrzynki te to klasyczne hydrauliczne automaty ze sprzeglem hydrokinetycznym. Stad wlasnie to troszke wieksze spalanie, ale tragedii nie ma. Do spokojnej jazdy jest super.

op Dzięki za informację, tak właśnie myślałem. Gorzej tylko, że jak pojadę do DE to ciężko będzie mi do ASO podjechać na kontrolę.. Jakie są główne objawy złej kondycji skrzyni? Pomijając szarpanie czy dziwny hałas, który się z niej wydobywa.