Bardzo przydatna rzecz jeśli kupuje się auto z Polski - ja potwierdziłem przebieg swojego z 2014 i 2015, i zgadzał się z tym co było/powinno być na liczniku w 2016. Dodając historię przeglądów z ASO można mieć prawie pełną historię.
Natomiast spotkałem się też ze sprzedającym który kręcił i nie chciał podać daty pierwszej rejestracji (a to zostawił papiery w aucie, jak przyjechałem oglądać to zostawił w domu itp.), więc jest to też dobry filtr na oszustów