op Byłem dzisiaj w serwisie na diagnozę Clipem bo mi się service włączył (bez żadnych innych objawów) i po opuszczeniu zakładu nie działa mi Hands Free. Tzn przyciski (mikrowłączniki) zawsze działają jak chcą i żyją swoim życiem i już tak było ale do tej pory po włożeniu ręki pod klamkę lub jej pociągnięciu samochód się otwierał a teraz nie reaguje.
Czy może być to spowodowane podłączeniem pod clipa lub jakoś związane?
Nadmienię, że wracając z serwisu miałem stłuczkę . Dziadziuś mi wyjechał z podporządkowanej i niestety nie udało się uniknąć zderzenia. Mam uszkodzony prawy błotnik i zderzak oraz felgę porysowaną i "chyba" technicznie nic więcej się nie stało (przynajmniej na tą chwilę nic nie wyczułem).
Ale może ta "awaria" Hands Free została spowodowana stłuczką a nie clipem....  
Co myślicie?

Clipem można wyłączyć funkcje HF. Ktoś kto się nie znał i grzebał mógł spieprzyć.

Trudno wyczuć co robili. CLIPem trzeba naprawdę chcieć hf wyłączyć robiąc konfiguracje auta całą.

op To był dosyć dobry serwis specjalizujący się w Renówkach. Ale to fałszywy alarm był jednak - dzisiaj już działa wszystko Po prostu oprócz zamykania HF teraz i otwieranie zaczyna sobie żyć własnym życiem
Dziękuję za pomoc.