Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Grand Scenic 1.5 dCi szarpanie na zimnym silniku


Gieno555
Zarejestrowani

W GS3 Sanki nie są osadzone do ramy na tulejkach?

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Temat o szarpaniu na zimnym, dajcie już spokój z tym sprzęgłem.
Co do głównego problemu to wymiana świec nie powinna mieć najmniejszego wpływu na to szarpanie, świece latem nie pracują dłużej niż dwie minuty od odpalenia auta. Przy wymianie sprzęgła jest dużo rzeczy do demontażu i może coś nie tak założyli. Moim zdaniem to zbieg okoliczności, że po tych naprawach wystąpił problem z szarpaniem na zimnym silniku.

Odpowiedz
KrBiker87
Zarejestrowani

op Wow wow panowie Biggrin ale się rozpedziliście ale ok lubię to ! Sam w robocie (serwis rowerowy) klientom tak makaron nawijam niepotrzebnie aż im uszy więdną, bo ja się tym jaram a oni hmm no tak 50 na 50 Biggrin
Ale dużo od zachrysti napisane więc szacun !
Reasumując. Robota wyjęcia skrzyni to rozpiżdzenie wielowątkowe. Lecz
w aucie, które ma nalotu 205 tysi, nie mam do nikogo pretensji że coś zepsuł , bo to wszystko ma już 11 zim polskich za sobą .
Spodziewam się, że to głupi zbieg okoliczności, i że w końcu znajdę tą przyczynę. Na szczęście silnik chodzi ładnie, a problem występuje tylko parę minut rano po przestaniu nastu godzin w garażu. Gdyby było inaczej to bym miał inne stanowisko.
Odnośnie tempomatu, jeździłem cały dzień z aktywnym, jazda 30 kmh + na samym +/- z kierownicy , zero szarpania, no ale...
To jest właśnie tylko rano i super zimny silnik, parę minut żeby to sprawdzić realnie, tak więc jeszcze parę dni " rannych tempomatów" i dam znać jak ten motyw wypada.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-06-2023, 22:50 przez KrBiker87.)

Odpowiedz
Pawel87
Zarejestrowani

Posiadam podobny problem w Scenicu 1.4 tce rocznik 2012 - zimny silnik i chłodny poranek potrafi się "zdławić" kilka razy - ruszam normalnie, płynnie dodaję gazu a on skacze jakby miał "L" na dachu. Po osiągnięciu pewnej temperatury problem znika, tak samo podczas ciepłych letnich poranków problem praktycznie nie występuje. Nie mam pojęcia co może być przyczyną, ale nie wymieniałem ani skrzyni biegów, ani dwumasy, ani świec żarowych - problem po prostu pewnego razu się pojawił sam z siebie i też się zastanawiam co może być tego przyczyną. Zimą próbowałem nawet po odpaleniu poczekać chwilkę, aby silnik nabrał trochę temperatury przed wyruszeniem, ale nic to nie dało - pierwsze kilka metrów pokonałem w podskokach.

Odpowiedz
kotleto
Zarejestrowani

1.4 czyli najprawdopodobniej wypadanie zapłonu, sprawdź cewki i świece na początek.

Wysłane z mojego fona

Odpowiedz
KrBiker87
Zarejestrowani

op Jadę za parę dni na wymianę oleju i ponownie zmienię filtr paliwa na inną sztukę. Zobaczymy czy on jest przyczyną, czy jakaś nieszczelność w układzie paliwowym, no i właśnie co tu dalej wymieniać, wszystkie możliwe przewody uszczelnienia ?

Odpowiedz
KrBiker87
Zarejestrowani

op No i nowy filtr paliwa wpadł. I ciekawostka, szarpanie wciąż się zdarza ale już w bardzo stłumionej formie, może 1-2 szarpnięcia na parę porannych odpaleń.
No i pytanie co dalej teraz sprawdzać zanim dojdę do pompy paliwa Biggrin Czy robić teraz całą nową wiązkę kabli paliwowych,. są gotowe zestawy dedykowane ?
Rozkmina czysto zapobiegawcza, teraz problem prawie nie występuje, ale boje się, że to cisza przed burzą, chcę mieć pewne auto, już 4 lata służy dzielnie.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-08-2023, 21:06 przez KrBiker87.)

Odpowiedz
wojteks
Zarejestrowani

Hmm, SC III z 96r?

Jakiej firmy filtr?

Odpowiedz
KrBiker87
Zarejestrowani

op 2012 1.5 dCi 110 KM (pomyłka z rocznikiem)
Pierwszy filtr nie pamiętam ale kosztował ponad 160 zł najdroższy jaki mieli stacjonarnie
Teraz jest UFI , szarpanie sporo mniejsze ale wciąż jest (tylko na zimnym silniku z rana)

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-08-2023, 21:42 przez KrBiker87.)

Odpowiedz
KrBiker87
Zarejestrowani

op Zagadka rozwiązana.
Pisze z półrocznym opóźnieniem bo nie wiem czemu nie mogłem się zalogować na to forum.
Po wymianie świec żarowych przy naprawie z 1 posta układ musiał spalić przekaźnik.
Po wymianie przekaźnika świec wszystko działa luxus.
Nie szarpie, silnik chodzi ciszej. Na zimnym lepsza kultura. Spalanie spadło o jakieś 10%.
W głowie wizja naprawy za tysiące złotych a skończyło się na paruset ?

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi KrBiker87 za ten post post:
  • user64




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości