op Tak. To metoda barbarzyńska.

Jeśli nadal szukasz gdzie jest moduł poduszek to podpowiem bo sam musiałem go lata temu wymontować kiedy moja babcia Renia trafiła prawym narożnikiem sarnę.

Efekt to odpalone napinacze wszystkich pasów, które musiałem wymienić na sprawne oraz błąd crash data w sterowniku poduszek.

Moduł siedzi pod schowkiem (lodówką) przed dźwignią biegów. Trzeba odkręcić śruby mocujące schowek i go szarpnąć żeby wylazł. Potem odkręcasz dwa torxy trzymające cały tunel środkowy. Dźwigasz całość do góry na tyle na ile pozwolą ci pozostałe plastiki. Wtyczka od modułu jest od strony nóg pasażera. Wypięcie zabezpieczenia powoduje że moduł się wysuwa ze swojego miejsca i można go wyjąć. Od góry po demontażu schowka się nie dostaniesz bo tam jest jeszcze jakiś plastikowy element, którego przeznaczenia nigdy nie odkryłem.

Sam sterownik poduszek pamiętam, że wiozłem gdzieś na Chocianowice to jakiegoś magika. 20 minut czekania i moduł miał wyczyszczoną pamięć

op Dzięki za wyczerpująca odpowiedz. Poradziłem sobie trochę inną metodą, bo nie musiałem go wyciągać, a jedynie dostac się do wtyczek, ale opis profeska. Dzięki.