op Siemka,

Krótko: autko po jeździe na gazie bardzo słabo odpala. Rano po dłuższym postoju i odpalaniu na benzynie odpala "od strzała", dosłownie pół obrotu silnika i działa. A jak jest ciepły i popracuje na gazie to bez przegazowania sam nie odpali. (ciepły). Jakieś pomysły? Autko mam raptem 3 dni i staram się go powoli rozgryzać. Instalacja serwisowana co 10k km filtry. Wymieniony 3 lata temu reduktor. Sekwencja BRC 9-cio letnia. Jakieś pomysły?

jedź do gazowników może coś z mapą jest nie tak, a jak jest ciepły to odpala na benzynie czy na gazie ?

W tym przypadku tylko komp pomoze ustawienia mapki jak kolega wyzej pisze

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

op Odpala zawsze na benzynie czy ciepły czy zimny. Później przełącza na gaz w zależności od temperatury szybciej lub wolniej.

Mam prawie to samo. Z tą różnicą, że źle zapala, gdy nie jest jeszcze ciepły ani zimny. Odpala dobrze, gdy jest zimny, nawet mrozy nie straszne, i odpala dobrze, gdy się dobrze rozgrzeje, między zimnym a rozgrzanym źle odpala. Mam inst. gaz. z przełączaniem na gaz po przekroczeniu 2000 obrotów, jeśli za wcześnie przełączę na gaz, to jedzie na gazie, ale muszę uważać, by nie zgasł silnik, bo wtedy ciężko odpalić, trzeba trzymać pedał gazu i kręcić z pół minuty, aż silnik powoli zacznie pomagać rozrusznikowi. Raz zrobiłem eksperyment, wcześnie przełączyłem na gaz, przy zimnym silniku, rozgrzałem silnik na gazie do połowy temp., próbowałem odpalić, nie odpaliłem, bo za krótko trzymałem zapłon, i wykręciłem świece, były mokre, czyli zalane. Po ogrzaniu zapalniczką je wkręciłem i silnik zapalił po 1 s, tak jak zimny albo ciepły. U mnie dobrze odpala, jeśli teraz jadę ok. 1 km na benzynie, jeśli wcześniej przełączę na gaz, to jeśli zgaśnie, to mam kłopoty z odpaleniem, dopóki dobrze nie rozgrzeję silnika.

Masz sekwencje? Bo te objawy są przy zwyklych starych instalacjach. W clio brata tak jest. Nie może dopuścić aby zgasł zaraz po przełączeniu na Lpg. Bo ciężko odpali. Ale clio ma 500kkm na blacie i 400 na lpg. To ciężkie odpalanie jak dla mnie to wina parownika i dawki gazu.

On chyba wlasnie ma starszy gaz z przelaczaniem recznym

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Nie, niestety mam instalację, która nie da się odpalić na gazie, miałem kiedyś Punto, któremu lałem benzynę za 50 zł ale co dwa lata, odpalało na gazie zimą czy latem, w zimę przez pierwszy kilometr nie mogłem dać pełnej mocy, bo parownik zamarzał.

Co może być u mojego szczeniaka? Pewnie masz to samo co i ja, za wcześnie przełącza Ci na gaz. Dlaczego zalewa mi świece i przez to ciężko odpala? Zawsze rozpalam na benzynie, na gaz przełącza mi gdy obroty przekroczą 2000, a nie od temperatury parownika, nie mam czujnika temp. Jeśli jest jeszcze niedogrzany silnik coś się musi dziać, że daje taką dawkę benzyny na świece przy odpalaniu? Jeśli jadę tylko na benzynie jest ok, odpala zimny, pośredni i ciepły tak samo dobrze, jeśli za wcześnie przełączę na gaz i mi zgaśnie, ciężko odpala.
Próbowałeś przejechać się tylko na benzynie i sprawdzić, jak będzie odpalał przy różnych temperaturach silnika?

op U mnie jest pełny automat. Jak osiągnie odpowiednią temperaturę sam się przełącza na gaz. Odpala zawsze na benzynie. Nigdy na gazie. (o zgrozo). Ja podejrzewam, że wtryskiwacze gazu mogą za dużo go puszczać po odcięci zapłonu. Wystarczy jeden obieg silnika (4 suwy) i w cylindrach zostanie pełno gazu. Ale to tylko moja teoria.

Jeżdżąc na samej benzynie pali czy zimny czy ciepły obojętne. Pól obrotu i lata

No to masz to samo co ja mam, jeśli za wcześnie przełączę na gaz. Być może za wcześnie automat Ci przełącza na gaz, jeszcze silnik jest niedogrzany (sam nie wiem dlaczego tak jest, Punto jeździłem parę lat odpalając tylko na gazie i było ok, zimny, pośredni i ciepły palił w 1 s, na PB też dobrze było) i przy drugim odpaleniu zarzuca świece. U mnie szczeniak odpala wtedy dobrze, jak się przez 15 min. osuszą świece, sobie stoję i czekam, a jeśli natychmiast po zgaśnięciu próbuję odpalić, to mam kłopoty, trzeba mieć dobry aku. Spróbuj obejrzeć świece i przewody WN, może świecą w ciemności. Ja po prostu jadę trochę dłużej na PB i mam dobrze.

Ciekawe kiedy zarzuca mi świece, czy w momencie zgaśnięcia (ale to gaz nie ciecz PB) czy w momencie odpalenia po zgaśnięciu (odpala na PB, więc wtedy może zarzucać). Będę musiał przeprowadzić eksperyment, doprowadzę do zgaśnięcia i wtedy wykręcę świece, jeśli będą suche, tzn, że zarzuca przy odpaleniu.