op
Witam. Mam problem z moim GS3 2.0DCI .
Mianowicie jakiś miesiąc temu w mojej reni było czuć spaloną gumą . Po miesiącu sytuacja sie powtórzyła. Tym razem po zatrzymaniu auta poszedł dym. Po otwarciu komory silnikowej ewidentnie było czuć swąd z okolicy paska. Jednocześnie wyskoczył alarm usterka ładowania akumulatora. Alternator był robiony 1.5 roku temu. Po konsultacji z mechanikiem
sciągnięty został pasek. Wszystkie elementy kreciły się swobodnie alternator pompa sprezarka rolki. Po włożeniu nowego paska przestała działać klimatyzacja. Po załączeniu kkimatyzacji słychać przepływ czynnika w kabinie (wczesniej nie było słychać) ale klima nie działa. Zastanawiam się czy padło sprzęgło klimy slizga sie po załączeniu stąd swąd. Czy może sprężąrka zatarta. Chyba że co innego.
Mianowicie jakiś miesiąc temu w mojej reni było czuć spaloną gumą . Po miesiącu sytuacja sie powtórzyła. Tym razem po zatrzymaniu auta poszedł dym. Po otwarciu komory silnikowej ewidentnie było czuć swąd z okolicy paska. Jednocześnie wyskoczył alarm usterka ładowania akumulatora. Alternator był robiony 1.5 roku temu. Po konsultacji z mechanikiem
sciągnięty został pasek. Wszystkie elementy kreciły się swobodnie alternator pompa sprezarka rolki. Po włożeniu nowego paska przestała działać klimatyzacja. Po załączeniu kkimatyzacji słychać przepływ czynnika w kabinie (wczesniej nie było słychać) ale klima nie działa. Zastanawiam się czy padło sprzęgło klimy slizga sie po załączeniu stąd swąd. Czy może sprężąrka zatarta. Chyba że co innego.