op
Witam,
Zauwazylem wczoraj ze lewe przednie drzwi (w moim przypadku to od strony pasazera, bo to anglik) lekko odstaja (ze 2 mm) od strony zamka i wchodza na podobna odleglosc od strony zawiasu.Drzwi daja sie dopchnac, ale wracaja. Samochod sie normalnie zamyka, itp.
Pamietam, ze chyba ze 2-3 miesiace temu pukanel lekko samochod przede mna na swiatlach, ale to bylo musniecie, bez zadnych sladow na zderzaku. Czy cos takiego moglo miec wplyw na konstrukcje samochodu.
Jak to naprawic?
PS. Dodatkowo jest inny maly ale wkurzajacy problem - od nowosci na nierownej drodze gdzies w okolicach lewych tylnych drzwi (czyli ta sama strona) dobiega cos a al cwierkanie, tak jakby cos obcieralo, ale ciezko wytlumaczyc ten dzwiek, bardziej wlasnie cwierkanie. Kiedys przetarlem uszczelke dodokola i chyba pomoglo, albo tylko mi sie wydawalo. Auto mam od czerwca, ale nie wyglada na bite, szyby wszystkie fabryczne, nie ma znakow malowania czy szpachlowania.
Zauwazylem wczoraj ze lewe przednie drzwi (w moim przypadku to od strony pasazera, bo to anglik) lekko odstaja (ze 2 mm) od strony zamka i wchodza na podobna odleglosc od strony zawiasu.Drzwi daja sie dopchnac, ale wracaja. Samochod sie normalnie zamyka, itp.
Pamietam, ze chyba ze 2-3 miesiace temu pukanel lekko samochod przede mna na swiatlach, ale to bylo musniecie, bez zadnych sladow na zderzaku. Czy cos takiego moglo miec wplyw na konstrukcje samochodu.
Jak to naprawic?
PS. Dodatkowo jest inny maly ale wkurzajacy problem - od nowosci na nierownej drodze gdzies w okolicach lewych tylnych drzwi (czyli ta sama strona) dobiega cos a al cwierkanie, tak jakby cos obcieralo, ale ciezko wytlumaczyc ten dzwiek, bardziej wlasnie cwierkanie. Kiedys przetarlem uszczelke dodokola i chyba pomoglo, albo tylko mi sie wydawalo. Auto mam od czerwca, ale nie wyglada na bite, szyby wszystkie fabryczne, nie ma znakow malowania czy szpachlowania.
Pozdrawiam,
Grzesiek