Czy tylko ja mam taką schize, że jak
widzę Scenic 3 1.6 to mam skojarzenie
z benzyna 1.6 110 KM i często LPG?
Od siebie dodam że 1.6 LPG to muł.
Aczkolwiek jak spokojnie się jeździ
to wliczajac cenę benzyny 6.50 i cena gazu
3 zł to można zejść poniżej 30 zł za 100km
w jeździe podmiejskiej.

bo 1.6 16V to bardzo stary silnik znany od lat 90 i dlatego wszyscy kojarzą 1.6 z tym silnikiem

W sc3 1.9 dci jest bezawaryjny
Miedzy 1.6 a 1.9 jest spora roznica w spalaniu ma korzyść 1.6 lepsza kultura pracy ekspolatacja jest na tym samym poziomie ale w przypadku awarii turbina/wtryski 1.9 dci jest tanszy w naprawach


Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

Za koszt turbiny, wtrysków, dwumasy, kupię drugi silnik z 1.6 16v z kodem 4KM 858. Także nie wiem gdzie tu oszczędność w przypadku 1.9 dci.


Trzeba też pamiętac o tym co się obecnie dzieje z dieslami, nikt tego nie chce. Widać po cenach sc3, ile kosztuje z 1.5 dci czy 1.6 dci i porównać to z 1.6 16v/2.0 16v. Podobnie na zachodzie z tce... Dwa tysiące euro taniej od 1.6 16v....czemu? Każdy chyba wie. 
2.0 dci trzyma jeszcze cenę jak nie ma 300 tysięcy przelotu.

Sorry, ale wolę muła w rodzinnym aucie z 1.6 16v, niż skręconego i problematycznego diesla, chyba że dalej ktoś wierzy w przebieg diesla z 2012 na poziomie 160/180 tysięcy... Niemcy liczyć nie umieją i płacą chore podatki za diesla żeby robić małe przebiegi... Reasumując, szybciej kupi się zadbane 1.6 16v z pewnym przebiegiem.

Mieszkam w Niemczech od 15 lat na stałe i widzę jak wygląda rynek i co jedzie do Polski...

Do tego jak myślicie dalej że silnik 1.6 16v z pierwszej Megane, to jest to samo co w sc3 to powodzenia, ten silnik co kilka lat przechodził modyfikacje, inne normy spalin, osprzęt itd. Wystarczy kody silników wszystkie przeanalizować.

Do tego jak myślicie dalej że silnik 1.6 16v z pierwszej Megane, to jest to samo co w sc3 to powodzenia,

to jest dokładnie ten sam silnik tylko jak napisałeś po modyfikacjach osprzętu

Wystarczy kody silników wszystkie przeanalizować.

akurat kody silników to maja najmniejsze znaczenie bo zazwyczaj mówią o tym w jakim aucie i w jakim roczniku oraz zz jakim osprzętem był

Także nie wiem gdzie tu oszczędność w przypadku 1.9 dci.

w spalaniu
1,9 dci spal średnio 6.5l a 1.6 16V 8,5l to 2 l równicy
przy przebiegu 300k to jest bardzo znacząca różnica w kosztach paliwa nawet jak padna wtryski trubina i dwumas
nie bez przyczyny całe floty , cierpy jeździły dieslami

W moim przypadku dochodzi jeszcze różnica w cenie podatku drogowego, różnica nawet dwukrotna. Moje średnie spalanie 1.6 16v i to w grandzie to 7,2:7,4 litra. Autostrady i lokalne drogi, z dala od zakoekowanych miast, często po 10 kilometrów i gaszę silnik, takie krótkie odcinki powodowały nagminne problemy z dpf / egr w dwóch klekotach.

Wracając do pytania autora tematu, na obecną chwilę patrząc na to co się dzieje nie pchałbym się w diesla. Chyba że bym robił po 40 tysięcy kilometrów rocznie.

1,9dci tani w eksploatacji i wg mnie lepiej jezdzi. Miałem ten silnik w lagunie II i Scenicu II oba polifty. Obecnie 1,6dci w GSIII, już jedzi, choć długo się męczyłem żeby zaczął. Na ten czas uważam że przy tej budzie naprawdę fajnie jedzie. Średnie spalanie podobne.

Każdy będzie teraz swoje chwalił, ojciec miał sc 2 z 2008r, niby ten poprawiony 1.9 dci a w kółko problemy wynikały tylko z silnika... A to egr, podkładki pod wtryski kilka razy robione, geometria turbo stanęła itd. Za to powtórzę bardzo dobre zdanie mam o 2.0 dci.

Żeby nie rzucać słów na wiatr co do spalania 1.6 bp :




Nie ma też co płakać nad osiągami gs3 z 1.6 16v, krótka skrzynia pomaga w osiągach, są cięższe auta jak superb czy volvo v70 które mają po 110/115 koni z klekota 1.6, a przypomnę że jeszcze nie tak dawno można było kupić octavie 1.6 75 konną

Problemy, o których piszesz, wynikają ze słabego serwisu. Jak ktoś kilkukrotnie wymienia podkładki, a nie robi set tysięcy przebiegu, to znaczy, że są one źle zakładane. Reszta, czyli EGR, geometria to tylko następstwa kiepskiego mechanika.

Wysłane z Xiaomi

Tytuł tematu zrozumiałem jako co wybrać 1.9dci czy 1.6dci, a temat rozwinął się w kierunku benzynowego 1.6 16V

Problemy, o których piszesz, wynikają ze słabego serwisu. Jak ktoś kilkukrotnie wymienia podkładki, a nie robi set tysięcy przebiegu, to znaczy, że są one źle zakładane. Reszta, czyli EGR, geometria to tylko następstwa kiepskiego mechanika.

Wysłane z Xiaomi

Jednak mam też Japońskie diesle w których dwumasa, egr, podkładki pod wtryski dotykane nie były przez 300 tysięcy kilometrów a auta serwisowane tak samo... , zaraz się dowiem że renault to super jest a wszystkiemu winny jest użytkownik, mało tego, przez forum potrafisz ocenić jak dbam o auta... Nie mierz wszystkich jedna miarą, nie wmawiaj swoich domysłów innym, to tak na przyszłość. Pozdrawiam