op Witam.
Tak chciałem się tylko upewnić czy właśnie musze poszukać czujnik doładowania?
Objawy: Spadek mocy, Kontrolka service, komunikat "sprawdź wtryski"
Clip: DF004; Obwód czujnika ciśnienia doładowania - za wysokie napięcie; 1.DEF

Czy czujnik podłączony, czy odłączony efekt wizualny ten sam. Poza diagnozą clipem, która przy odłączeniu wtedy krzyczy obwód otwarty.

Wykasować błędu się nie da, jest on cały czas jako aktywny.

Czyszczenie styków wtyczki i czujki, oraz samego czujnika w środku nie pomogła.


Szukać oryginalnego czujnika, ktory kosztuje ok 300zl? Czy zamiennik jakis?




______________________________
Dziwna sprawa, nie pomoglo to odrazu czyszczenie odrazu, ale musialem wyjechac na troche, pozniej auto stalo sobie a jak wracalem to sie zdziwilem. Juz nie ma tego bledu. Wiec albo samo sie naprawilo jakos, albo czyszczenie pomoglo jakos po czasie... Albo nie wiem co. Albo za "chwile" problem wroci bo powoli czujnik pada... Sam juz nie wiem.

Jak błąd wroci to moze pożycz od kogoś czujnik i zobaczysz czy w nim tkwi problem na 100%

op Ano niestety dzisiaj w drodze do pracy błąd powrócił.
Jednak bez wymiany się obejdzie. Nie mam akurat nikogo takiego wśród znajomych, kto by auta nie potrzebował na dłużej. A jak widać po moim teraźniejszym przypadku, błąd może zniknąć na dłuższy czas i niespodziewanie się znów pojawić. Nikt na tyle nie pozbawi się auta.

Teraz pytanie czy oryginał kupować czy może zamiennik? (Jak zamiennik to jakiego producenta może?)

W quippo jest za 344zl.
http://www.quippo.pl/p2231,czujnik-cisni...0754r.html

Najtańszy zamiennik udało mi się znaleźć za 109 zł
http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-map-...86944.html

Raczej szukał bym Boscha - tak jak ori.
Podaj numery z czujnika, poszukam Ci odpowiednika. Opcja jest tej natury, że firma Bosch w 2011 roku zmieniła nomenklaturę i oznaczenia produktowe.

Czujniki z naszymi numerami są drogie, ale można kupić używkę z samochodów rozbieranych 2-3 letnich z nowej serii. Wyprowadzenie jest takie samo, przetwornik dokładnie taki sam, obudowa identyczna, tylko numer jest inny, z nowej serii, w katalogach opisane jako czujniki zamienne ze sobą.

Jako ciekawostkę powiem, że też miałem ten błąd, walczył z czujnikiem, podmieniałem na drugi ( kupiłem z kangoo 2013 za 30 zł :est w pełni sprawny - sprawdziłem to w laboratorium) Objaw był taki, że samochód się jak by "jąkał" szczególnie podczas skręcania, ale wraz z nasilaniem się objawów również podczas jazdy na wprost. Winny okazał się czujnik ciśnienia czynnik klimatyzacji - robił zwarcie i komputer sypał błędami z odwodu obok, który obejmuje razem czujnik doładowania i pedał przyśpieszenia.



Przed wymianą czujnika sprawdź jeszcze porządnie wiązkę od niego do komputera silnika, żeby wykluczyć przerwę w wiązce, ale status za wysokie napięcie oznacza, że zwraca on za wysokie napięcie - czyli sygnał jest poza maks granicą, rzadko się tak uszkadza czujnik, ale zdarzyć się może.

Aby sprawdzić czy to nie czujnik klimatyzacji - odepnij ten czujnik i możesz pojeździć z odpiętym czujnikiem i zobaczyć, czy błąd od MAP sesnsora powróci.

pozdro

op Taki mam czujnik:

   


A klima Tobie chodzila normalnie, czy tez wariowała? - że wpadłeś na trop czujnika czynnika klimy.

U mnie klima chodzi normalnie, bez wariacji.

Witam. Miałem ten sam problem: czujnik ciśnienia doładowania. Objawy tak jak opisywane. Po wymianie na oryginał wszystko ok. Doradzono mi żebym kupił albo używany, albo oryginał.

pio555 napisał 29-01-2016, 21:35:
Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 http://www.scenic-forum.pl/Ogloszenie-Re...enic-Forum 
powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania tam się przywitaj.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

op Zdecydowałem się na oryginalny czujnik. Wymiana 45sek i po błędzie. A moc jest znów z autem

Podłączę się pod temat. Mam problemy z mocą auta. Około miesiąca temu został gruntownie wyczyszczony intercooler, wymienione węże do niego oraz wymieniony zawór regulacji podciśnienia oraz wyczyszczona zmienna geometria w turbinie. Wcześniej był czyszczony EGR, Przez kilka dni auto chodziło jak rakieta, ale z czasem zaczęło tracić moc do stanu sprzed naprawy. Generalnie auto "jakoś" jedzie, ale nabiera mocy dopiero od ok. 2500 obr. W dodatku gdy jadę na bardzo wysokich obrotach (powyżej 4000 czyli np. ok. 100 km/h na czwartym biegu) zapala mi się kontrolka "service" a auto krztusi się. Co to może być? Zastanawiam się, czy mogą być winne wężyki od zaworu regulacji podciśnienia (może jakieś pęknięcie objawiające się przy znacznych podciśnieniach?)

op najlepiej sprawdzic clipem co tam mu dolega, najszybsza diagnoza to bedzie

A klima Tobie chodzila normalnie, czy tez wariowała? - że wpadłeś na trop czujnika czynnika klimy.

U mnie klima chodzi normalnie, bez wariacji.

Klima pracowała normalnie, doszedłem na zasadzie szukania co jest nie tak i zauważyłem, że ten czujnik daje piki zwarcia przy przechylaniu się auta.

---

Co do czujnika to można używkę z gwarancją na all*** za 100 zł kupić, myślę że warto.

Jednak aby wyeliminować czujnik proponuję:
1. Sprawdzić go CLiPem,
2. Jeśli nie masz dostępu do takiej diagnostyki proponuję odpiąć MAPsensor i pojeździć bez czujnika . Turbo będzie wtedy otwarte (tzn nie będzie ładować, pojeździsz wolnossącym dieslem). Jeśli objaw ustąpi to znaczy że winowajcom zamieszania jest czujnik. Jeśli natomiast bez doładowania problem będzie występował nadal, to znaczy, że to nie czujnik i trzeba szukać dalej.