Przy grzałce 1000W pobór prądy ok 70A
Przy 1800 jakieś130A.
Takie obciążenie musi poczuć silnik.

op Tylko ze to własnie nie wystepuje na wolnych. Czesto przy 2000-2500 obr. I załącza- rozłącza kilka nawet kilkanasnie razy na minute. To mi sie nie wydaje normalne.

Tak naprawdę decyzję o zezwoleniu na włączenie grzałek wydaje UCH na podstawie danych ze sterownika silnika i UPC o podaży i popycie na prąd.
Jeżeli jest problem z ładowaniem to grzałki nie załączą się.
Jeżeli jest słaby akumulator i zaraz po odpaleniu jest ładowany dużym prądem to również może nie zezwolić na załączenie grzałek.
Trzeba by sprawdzić Clipem co się dzieje podczas tego cykania.

op Dzisiaj rano jadac do pracy ustawilem temperature nawiewów na najniższą i cykania nie bylo. Jak tylko podkrecilem na maksa to zaczelo cykać. Wiec tak jak mówicie to bedzie spowodowane przez te grzałki. Teraz tylko jak sprawdzic te przekazniki narazie bez podłączania kompa?

Ja bym sprawdził jakie jest obciążenie akumulatora podczas jazdy. Można to zrobić clipem lub np. maxiecu. Bo jeżeli obciążenie aku pokaże 100 % to na bank wyłączy grzałki. By działały grzałki obciążenie aku musi być poniżej 100 %. Ustawienie temperatury na 15 stopni powoduje automatyczne wyłączenie grzałek.

Zmierz napięcie na aku na wolnych obrotach podczas cykania. Na pewno będzie się zmieniać zgodnie z cykaniem.
Sprawdziłbym na początek klemy na akumulatorze i wszystkie połączenia na klemach oczyścił i poprawił. Rnież podłączenia głównych mas silnika i akumulatora.
Jakie jest napięcie ładowania na wolnych obrotach i około 3000obr/min z obciążeniem i bez? Może jest problem z ładowaniem?
Sprawdź napięcie na akumulatorze przy zgaszonym silniku, podczas rozruchu i zaraz po odpaleniu. Może po prostu akumulator się kończy

Czy inni mając grzałki nie slysza pykania przekaźnika? Koledze wydaje się że tak być nie powinno, a to jednak jest taki pobór że przy sprawnym aku i ładowaniu raczej normalna sprawa.

Wysłane z mojego kolorowego kalkulatora....

Przekazniki grzalek slychac i jest to normalne, tak samo jak przy tym pradze przygasanie swiatel czy zmiana obrotow silnika jest normalna. Ten typ tak ma.
"Cyka" dosc szybko rano bo przelacza sie na poszczegolne grzalki. Najpierw wlacza sie grzalka nr 1 i CYK, pozniej wylacza sie grzalka nr 1 i wlacza sie grzalka nr 2 wiec 2x CYK. Pozniej dalej do uruchomionej grzalki nr 2 dolocza sie grzalka nr 1, wiec znow CYK. - sa uruchomione 2 grzalki. Gdy temperatura w aucie rosnie, a silnik sie rozgrzewa ze sam plyn chlodzacy moze pelnic funkcje nagrzewania kabiny, to grzalki sa wylaczane. i znow procedura wylaczanie grzalki nr 1 (pozostaje tylko nr 2) przelaczenie sie na grzalke nr 1 znow 2 cykniecia, a pozniej wylaczenie grzalki nr 1.
Kazde wlaczenie lub wylaczenie jednej z grzalek jest slyszalne. Kiedy wlacza lub wylacza jest widoczne na swiatlach bo przygasna lub sie rozjasnia lekko. Sterownik silnika w zaleznosci od obciazenia silnika tez decyduje kiedy i jak wlaczac grzalki. Wiec jest troche takich cykniec slyszalnych i jest to rzecz naturalna, nie ma co sie nad tym rozwodzic i szukac dziury w calym.

Edit: Grzalki sa dwie w wersji 1800W i dzialac one potrafia niezaleznie od siebie oddzielnie lub lacznie dajac pelna moc.
Podlaczajac Clipa mozna zobaczyc na ekranie tez kiedy i jaka grzalka pracuje aktualnie.

op Puki co sprawdzilem tylko aku.
Napięcie przed odpaleniem 12,7V
W momencie rozruchu za pierwszym razem spalo do 10,2 za podczas drugiego testu do ~9,8.
Na wolnych pokazuje 14,2-14,3V. 
Dzisiaj wyczyszcze i przesmaruje klemy od aku, a jutro z rana na zimnym silniku sprawdzę prąd ładowania i te napiecie podczas cykniecia.

Za niskie wartości.
Sprawdź napięcie bezpośrednio przy alternatorze, czy się zmienia jak dodajesz gazu.