dzisiaj zapalił mi się komunikat border elektronic defekt, a po 10 km jazdy zacząłem czuć zapach palonych plastików lub przewodów w aucie.
Czytałem, że może to być :
- rezystor wiatraka nawiewu (za schowkiem pasażera),
- sprzęgiełko od altrenatora, jednak pod maską ten zapach nie występuje,
- sam wiatrak nawiewu.
Od czego zacząć?
Czy jechać najpierw na Clipa?
Pozdrawiam,
Krzysztof