Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

ALTERNATOR


user64
Zarejestrowani

(05-07-2024, 20:18)wojteks napisał(a):
(05-07-2024, 19:50)user64 napisał(a): Sam slizg tez można wymienić, wymaga to trochę więcej pracy niż przy samych szczotkach
Wymiana ślizgu na samochodzie? Jakoś słabo to widzę w amatorskim naprawianiu.

Przecież nie napisałem, że na samochodzie, altka trzeba wyjąć, wydawało mi sie to oczywiste...
Tak czy inaczej, uważam że lepiej regenerować swój. Ja zwykle robię tak. Kupuje drugi alternator, czy rozrusznik na szrocie, wyjmuje swój i zakładam tamten. W tym czasie wymieniam co potrzeba w swoim (wymienia się łożyska, szczotki, ślizg) jedynie jeżeli uzwojenie wygląda słabo to odpuszczam. Raz mi sie zdarzyło kupić niemal nowy alternator na szrocie i uznałem, że nie ma sensu mojego naprawiać, innym razem rozrusznik ze szrotu działał tak długo, że moje auto poszło na złom, a mój rozrusznik po naprawie sprzedałem. Różnie bywa. Jednak ja nie mam zaufania do tych regenerowanych, bo zwykle czyszczą tylko obudowy i wymieniają szczotki resztę zostawiając.

Odpowiedz
wojteks
Zarejestrowani

(06-07-2024, 04:22)user64 napisał(a): altka trzeba wyjąć, wydawało mi sie to oczywiste.
Nie bardzo a szczególnie dla amatora który to czyta.

(06-07-2024, 04:22)user64 napisał(a): uważam że lepiej regenerować swój.
Też tak uważam, oczywiście bywają uszkodzenia które to czynią nieopłacalnym.

Zwykle typowy alternator firmy lokalne regenerują dość szybko (u mnie z dnia na dzień, czasami za dwa dni jak mniej typowy).

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości