op http://moto.wp.pl/kat,45754,title,900-ty...aid=1125cd

Osobiście uważam że to bzdury. Ale to jest moje zdanie. Autobus ma tyle ciężko przejechać.
Artykuły typu: robienie samochodem osobowym ponad milion i jest ok, oraz jazda całe życie bez wymiany oleju to lipa.
Pamiętajcie że oprócz podzespołów to buda nie wytrzyma naprężeń przy takich przebiegach.

Clio 1,2TCe 800tys.

https://motoryzacja.interia.pl/samochody...Id,2861754

tylko to stary D4FT czyli rozwinięcie silnika D4F z dołożoną "delikatna" turbiną a nie H5FT...a to juz jest kolosalna róznica
mniej więcej jak F4R czyli zwykłe 2.0 z dołożonym Turbo czyli 2.0T czyli F4RT
z drugiej strony dobry "rzeźnik" na tarczach 575tyś pewnie przy wymianie były jak żyletki

Osobiście uważam że to bzdury. Ale to jest moje zdanie. Autobus ma tyle ciężko przejechać.
Artykuły typu: robienie samochodem osobowym ponad milion i jest ok, oraz jazda całe życie bez wymiany oleju to lipa.
Pamiętajcie że oprócz podzespołów to buda nie wytrzyma naprężeń przy takich przebiegach.

O naprężenia się nie bój. Miałem auto z przebiegiem 1 650 000km i po sprzedaniu widywałem je jeszcze pracujące przez 3 lata, a sprzedałem jak zaczęło mieć 13 lat i co było nigdy nie wymienione nawet nie będę pisał, bo i tak nie uwierzycie. A zrobienie 200 000km w rok też nie jest jakimś tam wyczynem - przez ok 10 lat pracy jako kierowca zrobiłem tyle niejednokrotnie.

Obecnie mam Espace z przejechanymi 452 000 km i trzyma się dobrze, naprawdę dobrze.

Obecnie mam Espace z przejechanymi 452 000 km i trzyma się dobrze, naprawdę dobrze

większość ludzi na forum ma auta z takim przebiegiem..tylko o tym nie wiem i tez ich auta trzymają się dobrze