op Witam,
Mam problem ze swoim 1.9 dci,mianowicie,ciężko odpala przy 5°C do -5°C  ,na -24 odpala bez problemu,odpala po 5-6 sekundach kręcenia,jak już odpali to chodzi normalnie,.
Sprawdziłem aku,rozrusznik,świece,wtryski.
Może to być czujnik temperatury jak tak to gdzie on się znajduję?
Pozdrawiam,

TomaszB napisał 27-04-2017, 10:56:
Zgodnie z regulaminem który zaakceptowałeś przy rejestracji pierwszy post powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania .
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

Czujnik temp. cieczy chłodzącej znajduje się na obudowie termostatu.

op Chodzi mi głównie o czujnik temp.silnika

To jest właśnie ten czujnik. Jeśli się nie mylę na termostacie są zamontowane dwa czujniki - jeden podaje informacje do ECU a drugi na zegary.

op Ok.Dzięki,wiesz może jak go sprawdzić,jak ściągnę wtyczkę to odpali?

Przemierzyć multimetrem bądź pewniejsze - podpięcie pod CLIP . Zdjęcie wtyczki niewiele wniesie do sprawy bo ECU nie otrzyma informacji o temp. silnika, więc zachowa się podobnie jak z podpiętym uszkodzonym.

Miałem to samo. U mnie pomogła wymiana sterownika świec źarowych.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Dlatego napisałem o CLIP. Po odczytaniu błędów z ECU będzie więcej wiadomo.

Przemierzyć multimetrem bądź pewniejsze - podpięcie pod CLIP . Zdjęcie wtyczki niewiele wniesie do sprawy bo ECU nie otrzyma informacji o temp. silnika, więc zachowa się podobnie jak z podpiętym uszkodzonym.

Nie do końca tak. Mierzenie multimetrem przy jednej, konkretnej, temperaturze niewiele da. Trzeba by zdejmować charakterystykę w całym zakresie temperatur pracy.
Odłączenie czujnika spowoduje przejście sterownika w tryb pracy awaryjnej dla tego kanału - i w wielu przypadkach spowoduje natychmiastową poprawę. W każdym razie - jeśli czujnik winien, powinno się dać jeździć.
Nieciągłość pracy czujnika rzadko powoduje zapisanie błędu.
Uszkodzenie sterownika świec żarowych daje komunikat o błędzie prawie zawsze.

Jeżeli jest taka usterka zazwyczaj powinno się podpiąć auto pod komputer a później myśleć co dalej, po co tracić czas i pieniądze i gdybać co by było gdyby... Jeżeli komputer nic nie pokaże to zazwyczaj zostaje usterka mechaniczna i wtedy się gdyba co to może być.