op
Na pewno go wymienię ale musi się trochę ocieplić bo dziś jak wymieniałem rurę dolotowa to śnieg padał. Ogólnie zastanawiam się nad płukanką ,,na ostro" mam zamiar kupić najtańszy 5w30 dodać do niego 50/50 oleju napędowego 15 minut na wolnych obrotach i tak dwa razy. Potem już docelowy olej i nowy filtr. Do starego oleju przed tymi zabiegami wleję jeszcze 0,5L nafty. Coś tak cyka niejednostajnie jeszcze na wolnych i muszę być pewien że silnik jest wolny od syfu. Ktoś wymieniał w tym silniku podkładki pod wtryskami?
1.6 dci metaliczny stuk na zimnym silniku
Jeśli masz FAP a obstawiam że masz to kup normalnie płukankę gotową i zastosuj wg wskazań przed wymianą oleju a na pewno nic nie zniszczysz
Poniżej przykładowa https://czarnepaliwo.pl/glowna/286-amsoi...473ml.html lub napisz do @ CzarnePaliwo na pewno poradzi
Jeśli ktoś cię atakuje - milcz nic go tak nie wkurzy jak twój spokój i milczenie.
![]()
op
Zastanawiacie się dlaczego nie ma składu na płukankach? Otóż większość z nich jest na bazie nafty i nie ma sensu przepłacać za coś co możemy kupić za sporo mniej a efekt będzie taki sam. Przed wymianą oleju zalałem płukankę ale niestety nie wyczyści to nagaru który zgromadził się w silniku przez tyle km dlatego zrobię to chyba bardziej kompleksowo.
op
Dziś był mrozek i niestety przy jeździe zaraz po uruchomieniu występuje metaliczny stukot przy przyśpieszeniu i niejednostajna czkawka, ale tylko na obrotach do 2000 powyżej jedzie dobrze i nie ma stukotu. Zalałem LM do czyszczenia układów wtryskowych i postawiłem wszytko na jedną kartę, dałem mu tak w palnik że jeszcze takich obrotów nie widział przez 20 km. Po zatrzymaniu silnik pracował trochę bardziej miękko i chyba nie było słuchać żadnych nienaturalnych dźwięków. Zobaczymy jutro czy będzie poprawa
Witam
W 2.0 dci też mnie zastanawia stukanie na zimno np -2 stopnie , czasami mniej czasami więcej i co najlepsze najbardziej słychać w środku , po przejechaniu 2 km stukanie stopniowo zanika , słychać tylko na wolnych obrotach . Musze to nagrać bo ciekawy jestem czy inny też tak mają . Zastanawiam się nad kołem pasowym czy nie generuje takiego hałasu.
op
Ja się chyba pomału przyzwyczajam że tak ma być i tą chwilkę daje mu na ustabilizowanie pracy przed ruszeniem przy pierwszym odpalaniu rano. Danie porządnie w palnik również poprawiło pracę silnika szczególnie kulturę pracy podczas przyśpieszania. Została mi wymiana filtra paliwa i zakończę jego serwis na dzień dzisiejszy. Przyśpieszę wymianę oleju na jesieni i myślę że trochę motorek odżył bo co raz fajniej mi się nim jeździ. Dodatek LM myślę że też coś podziałał i silniczek po rozgrzaniu chodzi bardzo cicho i stabilnie.
https://megawrzuta.pl/download/d839225c0...86217.html
Takie ,, klepanie'' jest z rana po postoju przez noc im zimniej tym gorzej. Za zewnątrz tak tego nie słychać , po otarciu maski ten odgłos jest z lewej strony silnika - rozrząd - koło pasowe - popychacze . W sobotę planuję zdemontować pasek i zobaczę . Jak silnik złapie temperaturę odgłos ustaje ale chyba nie do końca . Wiadomo diesel coś musi klepać ale to jest nie naturalne na 100% . Na filmiku słychać to stukanie i jakiś plastik w foteliku dziecka wpada wibracje tego nie brać pod uwagę . Od kiedy spadała temperatura poniżej 5 stopni takie stukanie słychać najbardziej z rana lub jak postoi z 5 godzin . Jak miałem fiata doblo i padło koło pasowe to popiskiwało przy dodaniu gazu a tutaj nic takiego się nie dzieje . Olej ELF taki jak zaleca producent zrobione z 6 tys km . Poprzedni właściciel niestety wymienia olej jak kazali w serwisie , kupiłem go jak miał przejechane 98 tys km , teram ma 111 tys km (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2019, 19:10 przez arsen008.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości