op Nie dostałem powiadomień o kolejnych odpowiedziach w temacie, więc dopiero zauważyłem.
Sprzęgło juz założone, bardzo miękkie, więc moze bez jakichś wałków...
Mam jednak inny problem. Ręczny nie puszcza. Czasem puści jak należy, czasem nie, czasem zdarzy sie to przy wstecznym, czasem przy ruszaniu do przodu... Dzwoniłem do mechanika, mówił że po odpięciu akumulatora pewnie coś muszę w opcjach ustawić. Przepatrzyłem i nic takiego nie widzę. Do tego mechanika mam kawałek i pojadę jak nic nie wymyślę, ale lepiej sie uzbroic w jakąś wiedzę.
Czy czujnik odpowiedzialny za zwolnienie ręcznego można źle założyć, przykręcić za silno, za mocno... itp?
Czytałem tutaj na forum aby włączyć tryb serwisowy, ale dopiero zamówiłem sobie wtyczkę do Pyclip. Pewnie dopiero po świętach przyjdzie. Póki co zwalniam ręczny ... ręcznie Ma ktoś może doswiadczenie z takim problemem>

Pewnie coś z czujnikiem załączonego biegu/luzu/wstecznego. Był odpinany przy wymianie sprzęgła. Jest pod skrzynką akumulatora.

op Chyba tak, ale czy to się montuje zero-jedynkowo, że albo jest, abo nie ma, czy też można zamontować to źle? Za mocno dokrecic, w złym położeniu czy w jakikolwiek inny błędny sposób? Ja na dobrą sprawę nawet nie wiedziałem gdzie taki czujnik jest, dopiero post wyżej mi coś rozjaśnil w temacie.

Aby ręczny puścił automatycznie musi widzieć załączony bieg do przodu lub wsteczny. Przy wymianie sprzęgła czujnik nie musiał być demontowany, wystarczyło wypiąć z niego wtyczkę.