op Witam .
Problem dotyczy elektryki - światła , licznik , centralny , hamulec elektryczny , zasilanie zapalniczki i radia .
Kilka dni temu padł na chwilę centralny - nie odzywał się . Po kilku razach naciśnięcia zamykania zdechło wszystko .
Po około godzinie , znowu OK , działał . Tak dwa razy i spokój na kilka dni ( przy okazji wymieniłem baterie w kartach ). Obie działają ( bez HF ) .
Dzisiaj po przejechanych 120 km ( kilka postojów z gaszeniem silnika i zamykaniem samochodu  ) w czasie jazdy coś padło  :
- włączyły się wycieraczki , nie reagował włącznik ,
- zgasło radio i zapalniczka ( CB podłączone )
- licznik - prędkość dwie poziome kreski , sygnał otwartych wszystkich drzwi ,
               awaryjne ( tylko na liczniku ) świecą się cały czas bez mrugania , włącznik nie działa ,
               brak kontrolek świateł , nie można włączyć ani zmienić świateł ,
       wyzerowane -  średnie zużycie paliwa , chwilowe też ,
                                przebieg km , km do serwisu ,  zużyte paliwo
       nie można na stałe ustawić serwisu - samoczynnie zeruje się , kreski poziome.
Info o błędzie wspomagania , info o błędzie hamulca ręcznego i  mruga dioda na hamulcu .
Nie można wyłączyć silnika - nie reaguje na naciśnięcie Start .
Hamulce są , bez świateł . Wspomaganie jest prawie normalne . Jedzie , przyspiesza , hamuje .
Po zatrzymaniu , próbuję włączyć hamulec elektryczny , coś tam działa , ruszam .
Wszystko wraca do normy - światła , radio , kierunki , wyłączają się wycieraczki .
Na liczniku jest prędkość , obroty , czas normalny . Nie ma przebiegu itd , jest tylko zużyte paliwo od zera rośnie .
Przebieg całkowity i km dzienne ( pod tym ) zostają takie jak były , nie zmieniły się .
Przy włączeniu kierunku , gaśnie wszystko . Może to przypadek , może nie .
Po zatrzymaniu i przy włączonym hamulcu ruszam . Hamulec puszcza i wszystko wraca do normy .
Po kilku godzinach postoju , centralny działa , odpala i jest normalnie . Liczniki wyzerowane .
Proszę o sugestie co się mogło stać , rozłączyć lub popsuć ? Od czego zacząć poszukiwania błędu lub awarii ?
Obawiam się ponownego zonka w czasie jazdy . Byłem dawno temu na zmianie oprogramowania hamulca - akcja serwisowa Renault .
Może ktoś już miał coś takiego  . Dziękuję za podpowiedzi .

Zacząć trzeba od toru zasilania: sprawność akumulatora (podstawić inny), sprawność zespołu zabezpieczeń na klemie plusowej (czy nic nie jest luźne, napalone), stan połączeń masy samochodu (jest tego trochę do sprawdzenia).
Generalnie objawy wskazują na chwilowy zanik lub znaczny spadek napięcia w którymś z obwodów zasilania.
Raz miałem zbliżoną historię w rękach - sprawcą był zawieszający się ECU (a zawieszał się właśnie m.inn. wskutek spadku napięcia zasilającego). Poszedł bym także tym tropem, choć sam fakt przeprogramowania kiedyś, dawno, raczej jest przyczyną.

Ktos mi kiedys opowiadał o podobnych przypadłościach a winowajcą była ta duża kostka złącze za akumulatorem zaśniedziała cała wyczyścił ja popsikał specyfikiem do połączeń elektrycznych i objawy ustały jak ręką odjął

op OK . Dzięki . Przynajmniej wiem od czego zacząć .
No to martwiłem się co będę robił w te wolne dni 

. Poszedł bym także tym tropem, choć sam fakt przeprogramowania kiedyś, dawno, raczej jest przyczyną.

Kolego , jest czy nie jest przyczyną ? Nie do końca rozumiem .
Napiszcie , proszę co to jest za środek do poprawy złączek .

Jeszcze jedna sprawa . Czy licznik może być uszkodzony , te wszystkie dane będą się zapisywać , czy nie ?

Przewody, klemy ale też skrzynka bezpieczników i ostatecznie ecu.

Skrzynki bezpieczników lecą w naszych scenicach niestety czasem

op

Przewody, klemy ale też skrzynka bezpieczników i ostatecznie ecu.

Czyli najpierw kabelkologia , potem już tylko jazda . A ECU to wyjdzie w praniu .
Nie wiem jak po sprawdzeniu kabli itp. można by było sprawdzić ECU ( oby nie ale to chyba później ).
Najpierw kable i odezwę się . Jestem jednak otwarty na każde podpowiedzi .

Na razie dzięki i
Wesołych Świąt , bez problemów dla wszystkich

Np taki preparat: http://multisort.pl/product/Preparat-Kon...,3253.html

Nie do końca rozumiem

ECU mogło zostać uszkodzone - i to warto sprawdzić, natomiast nie wiązał bym sytuacji z faktem programowania jakiś czas temu parametrów pracy.
Zacząć trzeba tak naprawdę od rzeczy najprostszych: sprawność samego akumulatora, skrzynki bezpieczników na klemie plusowej, złącz przewodów prądowych i masowych skrzynki bezpieczników pod maską, itd.

op Aku sprawdzone , w warsztacie elektryków , jest OK . nie ma uszkodzonej celi .
Teraz tylko sprawdzenie kabelków i bezpieczników . To już na kilka dni , kabelkologia .
Dziękuję za linka do płynu do kontaktów.

Sprawdź jeszcze kostkę z bezpiecznikami pod fotelem kierowcy, jak wiązka tam "ugniję" podobno potrafi zrobić niezłą choinkę na wyświetlaczu.