Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Nowa obudowa termostatu wadliwa?


Proxima
Zarejestrowani

op W przeszłości wspominałem, że z obudowy termostatu sączył mi się olej. Po jej dokręceniu problem nie ustąpił całkowicie, ale mimo wszystko złagodził się na tyle (nie zostawia plam), że nie spieszyło mi się z wymianą. Szczególnie, że nie ma śladów mieszania się oleju z wodą. 

Niemniej kilka m-cy temu kupiłem nową część, i ostatnio zaczęło mnie już uwierać, że tak leży i leży, a pod starym termostatem ciągle zaolejone... No i prędzej czy później może to całkiem szlag trafić i szlamu narobić w silniku. A samej uszczelki do starego termostatu chyba nie warto, bo przecież sama obudowa może być pęknięta albo odkształcona. W końcu to tylko plastik.


No ale oczywiście chciałem zaoszczędzić i kupiłem jakiś wynalazek za 70zł... po rozpakowaniu na szybko wydawał się ok, jednak teraz, przy bliższych oględzinach, okazuje się, że uszczelka, a może nawet cały korpus, są wadliwe  Madanimated Lol Na odcinku jakichś 1.5cm uszczelka jest węższa i niższa niż w pozostałej jej części, i po dociśnięciu "przodu" obudowy do płaskiej szyby widać, że na tym odcinku bardzo słabo przylega. Dosyć ciężko problem ująć na zdjęciu, ale mam nadzieję, że widać o co chodzi.

Samej uszczelki do tego cuda nie kupię, bo te do oryginałów są troszkę inne (zaznaczyłem na foto) i moim zdaniem nie będą pasować.

Na pierwszym foto zaznaczone problematyczne obszary - na czerwono wadliwy obszar uszczelki, na żółto główną różnicę między tym cudem, a uszczelką z oryginału.


[Obrazek: bp3zFDx.jpg]

Po dociśnięciu do szyby widać, że na krótkim odcinku  uszczelka przylega znacznie gorzej.

[Obrazek: oNbAmti.jpg]

Wydaje mi się jednak, że wadliwa jest nie tyle uszczelka, co sam plastikowy odlew korpusu, który wymusza odkształcenie uszczelki w tym miejscu.
Na ostatnim zdjęciu przedstawiam porównanie z oryginalną obudową (na górze, wycięte z foto z sieci). W oryginale na rozwidleniu uszczelki mamy symetryczne skrzyżowanie "T", natomiast w badziewiu na dole, z prawej strony kanał uszczelki jest węższy, co zapewnie jest główną przyczyną problemu - musieli ją odlać tak, żeby pasowała od obudowy.

[Obrazek: DPjEFh1.jpg]

Całe szczęście, że przyjrzałem się temu bliżej przed wymianą, bo mogłoby być nieciekawie... Pewnie będę próbował to zwrócić, chociaż po kilku miesiach może być różnie.

Co do marki to hmm.. nie wiem czy jest sens podawać, bo kupowałem to bodajże w lutym i teraz nawet nie widzę tego w sprzedaży. 

ALE!

Kluczem w rozpoznaniu tej dziwnej konstrukcji jest obszar zaznaczony na żółto, gdzie uszczelka różni się od oryginału. Na znanym portalu aukcyjnym taka uszczelka widoczna jest na zdjęciach w ofertach różnych tańszych producentów. Jeśli komuś wpadnie w ręcę taki wynalazek, to polecam przyjrzeć się, czy z uszczelką wszystko w porządku.

Ostatecznie zaopatrzę się chyba w oryginał Renault, no chyba że są jakieś tańsze zamienniki, być może nawet lepsze od oryginału?

Odpowiedz
itek
Też się już "przejechałem" na zamienniku.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi itek za ten post post:
  • Proxima
Proxima
Zarejestrowani

op
(06-06-2022, 19:09)itek napisał(a): Też się już "przejechałem" na zamienniku.

No nic, zastanawiałem się nad czymś innym, bo widzę w sieci pozytywne opinie o zamiennikach typu Vernet czy Gates, ale że są one w cenach zbliżonych do oryginału... no to nie ma co kombinować, i oryginał już zamówiony.

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

Tu mamy przykład że taniość jest droga...
Bo........ Kupiony raz zamiennik idzie na śmietnik, teraz zakup drugi raz Ori...
Czyli wyjdzie więcej niż by od razy kupił dobry.... Ale tak to jest, jak człowiek chce zaoszczędzić..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi scrabi za ten post post:
  • pio555, Proxima
Proxima
Zarejestrowani

op
(06-06-2022, 21:11)scrabi napisał(a): Tu mamy przykład że taniość jest droga...
Bo........ Kupiony raz zamiennik idzie na śmietnik, teraz zakup drugi raz Ori...
Czyli wyjdzie więcej niż by od razy kupił dobry.... Ale tak to jest, jak człowiek chce zaoszczędzić..

No niestety, ale mam nauczkę :S

Ale oryginał już dotarł i wydaje się być z nim wszystko w porządku, więc humor trochę poprawiony - mam nadzieję, że w tym miesiącu to wymienię w końcu Lol

Potwierdziła się również teza, że ori uszczelka nie pasuje do tego wynalazku, tyle że z powodu zaznaczonego na czerwono, a nie tego na żółto (z tego powodu nie działa w drugą stronę, ale kto by tak chciał  Lol ). Kanalik jest w tym miejscu po prostu zbyt wąski, i trzeba by rzeźbić w plastiku, żeby wymienić samą uszczelkę. 
A te sprzedawane osobno są zapewne wszystkie dedykowane dla oryginalnej obudowy i lepszej jakości zamienników.

Odpowiedz
sivvy
Zarejestrowani

Ja kupowałem teściowi do meganki zamiennik firmy skv i po kilku miesiącach jest w porządku-nic nie cieknie. Koszt ok. 100 zł. Także mogę polecić.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi sivvy za ten post post:
  • Proxima, radresz
Proxima
Zarejestrowani

op @ sivvy

Dzięki! Co prawda już zaopatrzyłem się w oryginał, który mam nadzieję powinien wystarczać na lata, ale informacja z pewnością przydatna.

Przyznam, że trochę mnie nawet kusiło, żeby kupić używkę w wersji aluminiowej z wymiennym samym wkładem termostatu  Lol Powinno to pasować, tylko musiałbym rzeźbić z podłączeniem czujnika, bo tam chyba inny - no ale ostatecznie zarzuciłem ten pomysł ;)

Odpowiedz
chryzantem
Zarejestrowani

Witam,
Czy do wymiany tej części trzeba zlewać cały płyn z układu, czy wystarczy tylko z węży przy tej obudowie? I drugie pytanie, rozumiem że jeśli zakupimy oryginał to przecieków nie będzie, czy dodać tam jeszcze sylikon wysokotemperaturowy?

Odpowiedz
Proxima
Zarejestrowani

op @ chryzantem
1. Przy wymianie nie zastanawiałem się nad tym, bo i tak miałem zamiar wymienić cały płyn chłodniczy, na wypadek gdyby był zanieczyszczony odrobiną oleju przez wewnętrzne nieszczelności obudowy termostatu. Podejrzewam, że większość płynu i tak musisz wypuścić, bo termostat znajduje się poniżej zbiorniczka wyrównawczego czy nagrzewnicy, więc po rozpięciu przewodów znaczna część płynu i tak będzie chciała wylecieć.

2. Nie widzę powodu by dawać silikon na sprawną, nową uszczelkę, powinna ona przylegać do możliwie czystej i gładkiej powierzchni. Już większy sens miałoby uszczelnienie w ten sposób starej obudowy... ale skoro i tak ją ściągasz i spuszczasz płyn, to już lepiej po prostu wymienić tą część - albo chociaż samą uszczelkę. W mojej starej obudowie po wymianie nie namierzyłem żadnych pęknięć, przynajmniej widocznych gołym okiem (co jeszcze nie znaczy, że na pewno ich nie ma). Gdybym nie miał już gotowej nowej obudowy, to być może wystarczyłaby sama nowa uszczelka - ale właśnie sęk w tym, że dopóki nie zdejmiesz i dokładnie nie obejrzysz, to ciężko ocenić co jest tak naprawdę potrzebne. No chyba, że sam termostat Ci niedomaga, no to tak czy inaczej wymiana.
Generalnie nie opłaca się oszczędzać na tym elemencie, bo przy jego budowie, jeśli coś będzie nie tak, bardzo łatwo możesz sobie ubić masło w silniku...

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2022, 20:28 przez Proxima.)

Odpowiedz
wojteks
Zarejestrowani

Online
Silikon wysokotemperaturowy to kupa do takich zastosowań.

(04-12-2022, 19:54)chryzantem napisał(a): Czy do wymiany tej części trzeba zlewać cały płyn z układu
Płyn podlega wymianie co kilka lat

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości