op
Hej musiałbym zdejmować podszybie ale postaram się opisać najprościej jak potrafię:
1.Odpiąłem trójnik oryginalny z połączenia idącego do spryskiwaczy na masce (jest na środku pod wygłuszeniem maski)
2.Zdjąłem plastikowe podszybie a następnie wężyk odczepiłem od zacisków przy prawym zawiasie maski.
3.Równolegle do przegrody idzie rynienka w która wpuściłem wężyk spryskiwacza.(widać ją dokładnie po zdjęciu podszybia) Średnica tej rynienki idealnie pasuje do średnicy wężyka i nawet oryginalny trójnik sobie tam nowe miejsce znalazł.
4.Z oryginalnego trójnika zasiliłem spryskiwacz wycieraczki pasażera a z drugiego wyjścia podałem wężyk na wycieraczkę kierowcy.
5.Pod otworami na mocowanie wycieraczek są małe oryginalne otwory kwadratowe przez które przeprowadziłem wężyki na zewnątrz podszybia.(średnica otworu pasuje bez problemu)Wężyk położyłem dość luźno aby nigdzie nie zahaczył i dodatkowo dostępny w komplecie dodatkowy łącznik podłączyłem pod podszybiem przed przełożeniem wężyka przez kwadratowy otwór podszybia przy wycieraczce kierowcy.Wycieraczkę pasażera odpinam z trójnika, który leży sobie w rynience dokładnie pod kwadratowym otworkiem mocowania prawej wycieraczki. Dzięki temu mogę szybko odpiąć wężyki przy demontażu podszybia
6,Dalej to już pestka tym bardziej,że do zestawu jest mała ściąga jak poprowadzić wężyk i nawet trytytki do zamocowania wężyków do ramienia wycieraczki.
Dodatkowe info Dzisiaj jechałem na autostradzie i muszę stwierdzić że działa oki a na pewno lepiej niż oryginał Wszystko stabilne nic się nie wyrywa,a dysze dają solidne ciśnienie Ciekawe rozwiązanie to trzecia dysza umiejscowiona od czoła tego kwadraciku a w rzeczywistości po odpowiednim wyregulowaniu nawadnia płynem szybę od góry w czasie ruchu wycieraczek.Zaobserwowałem fajny efekt przy dużej szybkości płyn z dołu szyby wpychany jest do góry a przez co jeszcze lepiej namacza szybę.Tak naprawdę wystarczy spryskać szybę tylko przez część ruchu wycieraczki a resztę zrobi wiatr i gumka pióra.
Mama nadzieje ze taki opis wystarczy :
7.Oryginalne spryskiwacze na masce zostawiłem aby dziury nie szpeciły wizerunku Reni
a poza tym przy ewentualnej sprzedaży mogę w ciągu pół godziny podłączyć wszystko w/g oryginału.